Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej       

Hare Kryszna

ISKCON

uniwersalna duchowość

rozwój duchowy

bhakti-joga

joga

Bóg

religia

mantra

reinkarnacja

Kriszna

Krishna

Rama

Hare

Kryszna

hinduizm

krysznowcy

karma

Indie

Gaura

India

wyznawcy Kryszny

Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny

Bhagavad-Gita

Śrimad Bhagavatam

Festiwal Indii

Woodstock

Pokojowa Wioska Kryszny

vaisnava

waisznawa

waisznawizm

wajsznawa

wajsznawizm

religie wschodu

filozofia wschodu

duchowość

astrologia wedyjska

jyotish

przepisy wegetariańskie

kuchnia wegetariańska

joga

dezinformacja ruchów katolickich

serwis

portal

astrologia wedyjska

taniec indyjski

kalendarz księżycowy

muzyka indyjska

dharma

ayurweda

ayurveda

książki Prabhupada

nama-hatta

mantry

przepisy wegetariańskie

świątynia

festiwal

sekta

sekty

 
 
 
 
 
 
 
logowanie
rejestracja
regulamin strony
 
 
 
 
   Autor: A.C. Bhaktivedanta Swami Prabhupada
dodał: admin    opublikowano: 2016-09-14    przeczytano: 1656
kategoria: Wykłady Śrila Prabhupada
podkategoria: Polityka
 
Powrót >>>     
 
Polityka - ja królem, inni zginą
 
Wykład SB 1.08.46, Mayapur 1974-10-26

"Pomimo instrukcji udzielonych przez wielkich mędrców, którym przewodził Vyasa, i Samego Pana Krysznę, spełniciela nadludzkich czynów, i pomimo wszystkich historycznych dowodów, Król Yudhisthira był bardzo zasmucony i nie mógł być w żaden sposób przekonany." - Ś.B. 1.08.46

Po bitwie na Kuruksetra, kiedy wszystko było ustalone, maharadż Yudisztira, który jest dobrze znany jako Dharmaradż, bardzo pobożny król, był bardzo zasmucony. Jest powiedziane, że 64 khror ludzi było martwych w 18 dni na polu bitewnym Kuruksetra, to jest 640 milionów. Maharadż Yudisztira jest bardzo pobożny. On nie lubił idei, że tak wiele osób będzie zabijanych jedynie dla dobra dania jemu tronu, królestwa. On był bardzo smutny: „dla mnie tak wiele ludzi poległo, jak bardzo grzeszny się stałem, chociaż będę królem”. Ale nie było powodu do smutku. Nawet wielcy uczeni mędrcy jak Vyasa (tam byli?), dlatego jest powiedziane Vyasavyay. Nie tylko Vyasa, Kryszna tam też był, On jest isvara, isvara parama, nie tylko zwykły isvara ale Najwyższy Isvara. Isvara znaczy kontroler. Jest wielu różnych rodzajów kontrolerów ale najwyższym kontrolerem jest Kryszna. Dlatego on również próbował przekonać maharadża Yudisztirę, że to był obowiązek dla kszatrji w czasie wojny. Dlatego pole bitewne Kuruksetra jest nazywane Dharmaksetra. Mimo, że była walka, arena walki nie była zwykłą ziemią, to jest dharmaksetra, ponieważ walka była przeprowadzana pod zwierzchnictwem Kryszny, Dharmasetu, lidera całej religijności. Pod Jego zwierzchnictwem, pod Jego opieką walka miała miejsce, dlatego ta walka nie była zwykłą walką.

Ludzie nie mogą zrozumieć jak walka może być religijną zasadą. Tak. Walka może być również religijną zasadą ale nie obecna walka. Obecna walka - politycy, z powodu ich wymysłów wypowiadają wojnę. To nie jest walka religijna, to jest okropne. To jest by służyć swoim politycznym ideom. Kiedy politycy nie mogą kontrolować ogółu ludzi będących niezadowolonymi, oni mogą zrobić jakiś trik aby wypowiedzieć wojnę, dlatego aby cała ich uwaga była odwrócona. To jest polityka. Ale bitwa na polu Kuruksetra nie była tego rodzaju bitwą. Każdy powinien być świadomy bitwy na polu Kuruksetra, wspaniale zapoznany. To była dharmayutha. Dlaczego oni ustalili, że walka powinna mieć miejsce w dharmaksetra? To jest system wedyjski aż do dzisiaj w wioskach, nie w miastach. 

W miastach, wkrótce jak jest jakieś złe zrozumienie pomiędzy tobą i mną, idziemy do sądu czy to cywilnego czy przestępczego aby wyjaśnić wszystko. I to zabiera lata aby wyjaśnić sprawę. Ja to widziałem przez pokolenia. Jedno pokolenie mija, przychodzi inne pokolenie a walka ma miejsce w sądzie. Ale jeśli osoby są świadome Kryszny, to może być ustalone po kilku minutach. Nadal wśród wieśniaków system jest obecny w Indiach. Kiedy jest jakaś walka oni idą do osoby świętej czy do świątyni aby to wyjaśnić. Kiedy Sanatana Goswami był we Vrindavan, w tym obszarze kiedykolwiek była walka pomiędzy dwoma grupami, stronami, oni mogli iśc do Sanatany Goswamiego. Baba. Baba znaczy święta osoba. Dlatego oni przychodzili do Sanatany Goswamiego i pytali jego, żeby stał się takim rozjemcą, arbitrem, aby wyjaśnił wszystko. Jakikolwiek werdykt czy osądzenie on dał, oni przyjmowali, że baba powiedział, to w porządku. Dlatego Śrinivas Acarya modlił się do Goswamich. Są dwa rodzaje osób. Jeden jest dhira. Osoby bardzo uczone, rozsądne, wszystko wykonujące w wiedzy, mądre, są nazywani dhira. Dlatego Kryszna szczególnie wymienił słowo dhira. Dhira znaczy, rozsądny, uczony, ogólnie my nazywamy ich w języku angielskim, gentelman. Gentelman musi być rozsądny, myslacy i uczony. To jest gentalman. Ale dzisiaj gentelman jest czymś zupełnie innym, tylko z ubrania. Dhira i adhira. Są dwie klasy osób. Goswami byli bardzo drodzy obydwóm klasom ludzi. Dhira dhira – to jest znak osoby świętej. Samatithya, oni nie mają wroga. Nawet adhira święta osoba uważa za przyjaciela. To jest dhira. Te święte osoby również radzą. Vyasadeva. Nie tylko Vyasadeva. Tam były również inne wielkie święte osoby. Monarchia jak to jest przyjęte w cywilizacji wedyjskiej, to nie jest ta monarchia, jaką znamy z doświadczenia z historii, czyli zyskać pieniądze i wydać to na wino i kobiety. Nie ten rodzaj monarchii. Monarchia znaczy król. 

Idealna monarchia to maharadż Yudisztira, maharadż Pariksit. Oni byli bardzo zaawansowani w wiedzy duchowej, wiedzy zarzadzającej, w rozwoju ekonomicznym, we wszystkim byli doskonale wykształceni i byli kierowani przez osoby święte jak Vyasavyay. Maharadż Ramaczandra był kierowany przez Vasiszthę. Królowie byli kierowani przez komitet świętych osób. Wielcy, wielcy uczeni, święte osoby, bramini, oni mogli dawać rady królowi. On jest już uczony, tam była taka rzecz, Vena maharadż, ojciec Prithu maharadża był bardzo przeciwny, dlatego komitet uczonych braminów i świętych osób zabił go. Ponieważ on nie słuchał komitetu świętych osób, braminów został był zabity i jego syn, maharadż Prithu zasiadł na tronie. Tam jest tak wiele przypadków. Jeśli król był przeciwny, bramini, oni byli tak potężni, że nie potrzebowali żadnej broni, tylko przez swoje słowa oni zabijali jego. Ta monarchia jest inna. 

Ludzie teraz przyjęli demokrację. Demokracja jest również wymieniona w Śrimad Bhagavatam, że w kali yudze nie będzie juz więcej monarchii, czy królestwa rządzonego przez kszatrjów, ale pomiędzy ludźmi, którzy będą oszustami. Tak czy inaczej, daj głosy ludziom, on będzie siedział na tronie. To jest stwierdzone tak czy inaczej. Dlatego ludzie są w kłopocie, ponieważ tak wiele drani, oni tak czy inaczej zarzadzają aby otrzymać jakiś głos i zostać prezydentem i ministrem. A co oni wiedzą? Oni nie wiedzą jak zarządzać, jak dać pokój w kraju, ale zobacz na monarchię maharadża Yudisztira. Ponieważ dla dobra swojego osobistego interesu tak wielu ludzi było zabitych, jemu było przykro, zobacz. Nie, że tak czy inaczej ty podzieliłeś Indie, zostanę pierwszym ministrem, to wszystko. My otrzymaliśmy polityczną informację, że w Indiach była propozycja podziału. Gandhi był kompletnie przeciwny temu podziałowi. On powiedział: lepiej żebym nie miał niezależności, nadal nie pozwolę aby kraj był podzielony. On był przeciwny co do tego punktu. Ale on był przeciwny, w międzyczasie, wielki pierwszy minister zgodził się. Podział. Ponieważ on chciał być pierwszym ministrem tak czy inaczej. Niech kraj idzie do piekła. To jest polityka. Maharadż Yudisztira nie jest taki „tak czy inaczej zostanę królem, niech tak wielu ludzi będzie zabitych, nieważne”. Nie. Jemu było tak przykro. Tak przykro, że on nie mogł być uspokojony nawet dzięki instrukcjom Kryszny czy świętych osób jak Vyasadeva. Było mu tak przykro. Oczywiście on przyjął instrukcje ale osobiście jemu było bardzo, bardzo przykro, że tak wielu ludzi było zabitych dla niego. Ale co mogło być zrobione? To było pragnienie Kryszny. Kryszna chciał ustanowić królestwo swojego reprezentanta, on chciał, że maharadż Yudisztira jest właściwym reprezentantem, on powinien być na tronie królestwa całego świata.


Dawniej Bharata Varsa oznaczała ta cała planeta. Nie ten mały obszar ziemi, który teraz jest nazywany Indią, ale Bharata Varsa znaczy cała planeta. Była jedna flaga aż do maharadża Pariksita. Nie jak obecnie, jest setki i tysiące flag. Wy Amerykanie, wy wiecie. W Nowym Yorku, kiedy przechodzimy koło budynku Stanów Zjednoczonych, my widzimy jak wiele flag tam jest. Oni są zjednoczeni ale wszędzie flagi się zwiększają. Nie zjednoczenie. Nie jak to. Faktycznie przez monarchię pobożnego króla, tam było zjednoczenie na całym świecie. A na bitwie na Kuruksetra to była walka rodzinna, tak, że wszyscy królowie z różnych części świata, oni przyłączyli się do któreś strony. To jest wymienione w Bhagavad-Gicie. Nadal maharadż Yudisztira nie lubił, że tak wielu ludzi było zabitych dla dobra jego usadowienia na tron. Kryszna pragnął. Duryodhana, oni byli jak demony, tylko robili polityki i dyplomację, to było ich jedynem zajęciem. Dhritarasztra razem ze swoimi synami, oni tylko robili dyplomację jak zabić pandawów i zająć królestwo. Taka była ich polityka. Polityczny lider oczywiście powinien być inteligentny aby zrozumieć dyplomację i politykę, ale jego jedynym zajęciem jest widzieć jak ludzie w ogólności są szczęśliwi.To jest jego zajęcie.


Dzisiaj grupy polityczne, oni tylko są zainteresowani jak utrzymać swoją pozycję. Wszystkie polityczne grupy ja widziałem osobiście. Tylko robią plany jak uzyskać swoją pozycję w rządzie, żeby nie byli usunięci, żeby inna grupa nie przyszła. Cały czas jest stracony. Kiedy oni będą myśleć, że ludzie cierpią, z powodu braku pożywienia, ludzie cierpią od niepotrzebnego zwiększenia cen, chociaż rzeczy można otrzymać na czarnym rynku. Jak tym zarządzać? To jest pierwszy obowiązek rządu ale nikt o to nie dba. Setki i tysiące ludzi głoduje, nie są zatrudnieni, ale oni otrzymują dużą ilość pieniędzy i są zadowoleni. Weź podatek i podziel pomiędzy siebie, to wszystko. Maharadż Yudisztira nie był tego rodzaju królem, dlatego on jest znany jako dharmaradża, najbardziej pobożny król. Dlatego jemu teraz było przykro. On próbował uspokoić maharadża Yudisztirę: nie martw się, to jest robione dla ustanowienia dobra, niech nie będzie ci przykro, ale nadal on nie mógł być uspokojony. Śuca znaczy nieszczęście. On był tak nieszczęśliwy w swoim umyśle, że nie mógł być zadowolony.
 
Powrót >>>     
Udostępnij:
   
 
  komentarzy: 0     0   0  
 
Aby dodawać komentarz do artykułu musisz być zalogowany.
zaloguj.
 
 
 
OSTATNIE NA FORUM
Re: Indradyumna Swami
(27-03-2024 13:32:32)
 
KUPIĘ Śrimad Bhagavatam, Canta 01-07
(23-02-2024 13:12:45)
 
Re: Przemyslenia na temat Harinama Sankirtana
(31-01-2024 19:22:28)
 
Nie jesteśmy wegetarianami ani nie-wegetarianami
(19-01-2024 18:59:38)
 
Re: Świeckie Państwo?
(20-12-2023 21:38:05)
 
Vanaprastha
(19-12-2023 21:41:53)
 
Re: Stało się… Watykan oficjalnie dopuszcza błogosławienie par jednopłciowych
(18-12-2023 20:31:21)
 
 
LINKI
 
 
 
 
 
 
 
TAGI
Święte Imię   Kryszna Katha   Varnaśrama   Filozofia   Kryszna   Mahatma das   Krishna Kshetra Swami   Prawo karmy   Polityka   Monarchia   Homoseksualizm   Kobiety   Astrologia   Chrześcijaństwo   Aborcja   Trivikrama Swami   Prabhupada  
 
Copyright © 2016. All Rights Reserved.  Created by Future Project