Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej       

Hare Kryszna

ISKCON

uniwersalna duchowość

rozwój duchowy

bhakti-joga

joga

Bóg

religia

mantra

reinkarnacja

Kriszna

Krishna

Rama

Hare

Kryszna

hinduizm

krysznowcy

karma

Indie

Gaura

India

wyznawcy Kryszny

Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny

Bhagavad-Gita

Śrimad Bhagavatam

Festiwal Indii

Woodstock

Pokojowa Wioska Kryszny

vaisnava

waisznawa

waisznawizm

wajsznawa

wajsznawizm

religie wschodu

filozofia wschodu

duchowość

astrologia wedyjska

jyotish

przepisy wegetariańskie

kuchnia wegetariańska

joga

dezinformacja ruchów katolickich

serwis

portal

astrologia wedyjska

taniec indyjski

kalendarz księżycowy

muzyka indyjska

dharma

ayurweda

ayurveda

książki Prabhupada

nama-hatta

mantry

przepisy wegetariańskie

świątynia

festiwal

sekta

sekty

 
 
 
 
 
 
 
logowanie
rejestracja
regulamin strony
 
 
 
 
   Autor: Sacinandana Swami
dodał: admin    opublikowano: 2016-09-14    przeczytano: 868
kategoria: WYKŁADY MISTRZÓW
podkategoria: WYKŁADY MISTRZÓW
 
Powrót >>>     
 
Seminarium Świętych Imion cz.2
 

Wykład Śacinandany Swamiego z Festiwalu Świętych Imion w Warszawie, w dniu 30.11.2003r..

Śacinandana Swami: Hare Kryszna

Bhaktowie: Hare Kryszna

Z głębi mojego serca chciałbym wszystkich Was bardzo gorąco przywitać i podziękować, że w tak dużej liczbie przybiliście na nasze ćwiczenia z dżapa. Chciałbym również bardzo przywitać najmłodszych uczestników naszego spotkania. I obawiam się, że będę mówił w taki sposób, który może nie być dla nich atrakcyjny. Dlatego prosiłbym rodziców o to, by znaleźli jakieś pomieszczenie gdzieś w pobliżu tego budynku świątynnego, pomieszczenia świątynnego, i zajęli się dziećmi bo mogą być jakieś... . Musimy zorganizować taki pokój dla dzieci. I jeżeli zobaczycie, że Wasze dzieci są niespokojne, proszę zabierzcie je do takiego miejsca, aby mogły się czymś zająć.

Dzisiaj na naszym seminarium nauczę Was sztuki dharam, czyli sztuki koncentracji. Jest to pewna technika jogi, która przyniesie niewiarygodny rezultat osobie, która tą praktykę wykonuje. Głęboko w to wierzę, że wielu z Was, wielu wielbicieli, odniesie wielką korzyść ucząc się tej techniki.

Pewnego razu Prabhupad mówił:

Czasami ludzie przychodzą i mówią, że ci wszyscy ludzie z Hare Kryszna nie uprawiają żadnych ćwiczeń fizycznych. Nie ma takich ćwiczeń oddechowych. Jak to można nazwać jogą?

Odpowiadając na to pytanie prawdziwa joga oznacza skoncentrowanie umysłu na Wisznu. Nawet poprzez wibrację. Jeżeli poprzez wibrację mantry Hare Kryszna potrafisz skoncentrować swój umysł na Krysznie, jest to nazywane najwyższą praktyką jogi. My nauczymy się być joginami w rzeczywistości. Widzicie my nawet siedzimy tak jak jogini. To będzie całkiem interesujące.

Śacinandana Swami śpiewa grając na kartalach a bhaktowie śpiewają za Nim klaszcząc w ręce:

dżaja radha-madhawa kundża-bihari

gopi-dżana-wallabha giri-wara-dhari

jasioda-nandana wradża-dżana-randżana

jamuna-tira-wana-czari

 

dżaja Prabhupada dżaja Prabhupada dżaja Prabhupada Śrila Prabhupada

 

dżaja Gołra Nitaj

dżaja Gołra Nitaj

dżaja Gołra Nitaj

dżaja Gołra Nitaj

 

Śacinandana Swami intonuje:

Bhaktowie odpowiadają:

 

Śrila Prabhupada ki!

Dżaj!

Gor Nitaj ki!

Dżaj!

Gour Premananda!

Hare hari bol!

 

W Bhagawad gicie Ardżuna docieka:

Dlaczego jest tak trudno skoncentrować umysł?

Ardżuna mówi, że natura umysłu jest to, że nie jest on w stanie pozostać w jednym miejscu. On jest cały czas taki niespokojny.

Czy obserwowaliście kiedyś małpy? One nigdy nie mogą siedzieć spokojnie w jednym miejscu. Dlatego czasami mówimy, że umysł jest taki jak małpka. Małpi umysł. On zawsze musi być zajęty. Czym jest ten hałas teraz? Kto przyszedł? Kto nie przyszedł?

Śmiech bhaktów i Maharadża!

Umysł jest zajęty i taki błyskotliwy. Jeżeli możecie skoncentrować umysł możecie osiągnąć Boga. Czy wiecie, że to jest właśnie z powodu naszego małpiego umysłu, który skacze z jednego miejsca na drugie? Tylko z tego powodu wciąż utrzymujemy się w tym materialnym świecie.

Dlaczego ludzie robią to, co robią? Robią to z powodu swojego umysłu. Umysł kontroluje wszystkich i wszystko.

Jakiś czas temu nauczyłem się, jak kontroluje się słonia. Musicie kontrolować.... Sposobem na kontrolowanie słonia jest to, że jak jest mały zakuwa się jego nogę! I on nie jest w stanie poruszać się swobodnie, ponieważ jego noga jest przywiązana do łańcucha. Ale gdy jest wielkim słoniem również możecie związać go takim sznureczkiem. Ponieważ teraz ten łańcuch jest w jego umyśle. On myśli:

Ja jestem związany i ponieważ zawsze byłem związany jako mały słonik....

Śmiech i oklaski bhaktów!!

Jakiś czas temu był pewien pożar w Indiach. I wszystkie zwierzęta uciekały. To był pożar w zoo. Wszystkie zwierzęta uciekły poza słoniami. One spaliły się. Później zauważono, że one były związane tylko takim malutkim sznureczkiem do jakichś plastikowych prętów. I umarły. Ponieważ ten łańcuch wszedł do ich umysłu. Ponieważ myślały sobie w ten sposób:

Ponieważ byliśmy związane łańcuchem, gdy byłyśmy małe, wciąż jesteśmy związane.

Moi drodzy wielbiciele. My wszyscy jesteśmy w takiej samej sytuacji. Każdy z nas związany jest tym łańcuchem, który istnieje tylko i wyłącznie w umyśle. Jesteśmy obecnie związani w umyśle. Kryszna dewa mówi:

Należy uwolnić się z umysłu. Nie należy być związanym.

I ten, który kontroluje umysł osiągnął Duszę Najwyższą wewnątrz swojego serca. Dlaczego tak bardzo trudno jest kontrolować umysł, gdy intonujemy? Dzieje się tak, ponieważ jest wiele uwarunkowań, wiele samskar w naszym umyśle.

Śrila Prabhupad opisuje, że tylko ten, który ma czysty umysł, może skoncentrować swoją uwagę.

Jest wyjaśnione, że nikt nie może mieć czystego umysłu, jeśli nie jest czysty w swym działaniu. I nikt nie może być czysty w działaniu, jeżeli nie jest czysty w jedzeniu, spaniu, obronie i prokreacji.

Powód dla którego tak trudno jest koncentrować swój umysł, skupić się w pełni, jest taki, że jest tak wiele nieczystości w umyśle. Gdy usiądziemy i pomyślimy te wszystkie … różnego rodzaju myśli pojawiają się w naszej świadomości. Bardzo często myślimy, że niepokój, jakieś przeszkody są na zewnątrz. Lecz tak naprawdę te przeszkody są w naszym umyśle. I dopóki umysł nie jest kontrolowany, zawsze będzie niespokojna atmosfera.

Pewnego razu był człowiek, który udał się praktykować jogę w lesie. Opuścił miasto. Chciał spokoju. Ale gdy był w lesie, był niepokojony przez dźwięki wydawane przez ćwierkające ptaszki. Pomyślał sobie, udam się wyżej w góry. Ale wtedy niepokoił go dźwięk rzeki. Ostatecznie przekierował bieg rzeki. Sprawił, że rzeka zaczęła płynąć w innym kierunku. Ale wciąż był niespokojny. Ponieważ te niepokoje nie były czymś zewnętrznym. One były w jego umyśle.

Ja opowiem Wam historię o tym, czym jest nasza kontrola umysłu.

Pewnego razu imperator Agbar, po władaniu swym krajem przez trzy miesiące poczuł, że potrzebuje jakiegoś spokoju. Udał się do meczetu, aby studiować Koran. 20 strażników stało przy wejściu do meczetu i mieli takie polecenie: Nikt nie może mnie niepokoić. Gdy czytał, na zewnątrz zobaczył młodą dziewczynkę. Dziewczynka biegała w tą i w tamtą... oczywiście szukając czegoś lub kogoś.

Gdy ta sama dziewczynka weszła do środka do środka meczetu... . Ona przebiegła przez ten meczet szukając czegoś lub kogoś. I nagle przebiegła obok Agbara.

Śmiech bhaktów i Maharadża!

I Koran przeleciał nad głową Agbara, wypadł głową.

Kim ty jesteś!! Strażnicy łapać ją!

I strażnicy złapali ją.

Przebiegłaś koło mnie. Ale wydaje mi się, że nawet mnie nie zauważyłaś.

Ci strażnicy powiedzieli:

Bardzo nam przykro.

Dziewczynka powiedziała:

Jest mi bardzo przykro, ale ja szukałam czegoś. Mój umysł nie był skoncentrowany. Ja myślałam, że coś znajdę tutaj.

Interwencja bhaktów na tłumaczenie.

Tłumacz: Przepraszam. Chciałam coś znaleźć.

Mój umysł był tak skoncentrowany, że Cię nie zauważyłam.

Powieście ją na bardzo grubej linie, aby umarła pomału.

Dziewczynka powiedziała:

Dobrze. Zanim umrę, czy mogę zadać Ci pytanie?

Co Ty robiłeś gdy ja przez Ciebie przebiegłam?

Agbar powiedział:

Ja oczywiście czytałem Koran i modliłem się.

Dziewczynka powiedziała:

Nie! Jeżeli Ty czytałbyś Koran, szukałbyś Boga. Posłuchaj. Zobacz. Ja szukałam tylko zwykłego, mojego ukochanego, ponieważ dowiedziałam się, że On przybył dzisiejszego ranka do tego miasta. Ja byłam już tak bardzo skupiona na tym, by go znaleźć, że nawet nie zauważyłam, że Ciebie zaniepokoiłam.

Jak dużo bardziej skupionym Ty powinieneś być, jeżeli szukasz Najwyższego Obiektu Miłości?

I wtedy On zaczął słuchać uważniej.

Ona powiedziała:

Ty tylko udawałeś, że czytałeś. Tylko udawałeś, że się modlisz. Ty nie czytałeś. Ty się nie modliłeś. Ponieważ nie byłeś skoncentrowany. Teraz możesz mnie powiesić?

Śmiech bhaktinek.

Agbar  powiedział: Oczywiście. Masz bardzo dobre argumenty. Idź i odnajdź swojego ukochanego.

Dzisiaj chciałbym zadać Wam pytanie:

Jak bardzo Wy jesteście skoncentrowani, gdy intonujecie? Czy jesteście skupieni? Czy intonujecie? Czy tylko udajecie, że intonujecie? Udajecie, że się modlicie. Gdzie jest Wasza koncentracja babadzi?!

Śmiech bhaktinek i bhaktów.

Koncentracja w naszych pismach opisana jest jako dhara. Dharan. Dharan jest częścią, pewnym szczeblem na drabinie jogi. Są cztery rzeczy w praktyce jogi, które wykonujemy ciałem i cztery rzeczy, które wykonujemy umysłem. Za pomocą ciała wykonujemy pewne zasady i ograniczenia, odnośnie jedzenia i socjalnych stosunków. I również ciałem wykonujemy asany, pewne pozycje jogiczne. Również za pomocą ciała wykonujemy coś, co nazywa się pratjaharą, czyli odciągamy umysł od obiektów zmysłów. Wtedy przychodzi dharana, czyli koncentracja. Później przychodzi djana, czyli medytacja. I wtedy nadchodzi samadhi, czyli kompletne skoncentrowanie się na Panu, absorpcja z Panem.

Dharana oznacza skoncentrowanie umysłu, trwale na jednym punkcie. Jeżeli jesteście w stanie skoncentrować swój umysł przez 144 sekundy, wówczas nazywane jest to medytacją, czyli djaną. Ale jeżeli Wasz umysł jest... może być... skoncentrowany przez 25 minut 44 sekundy, jesteście zaabsorbowani w samadhi.

Spróbujmy zrobić pewien wysiłek, taką próbę. Próbę kontroli umysłu.

Gdy wydam taki dźwięk:

Słychać głośny dźwięk kartali. Jedno uderzenie w kartale. To znaczy:

Musicie zrobić to, co Wam powiem

A gdy usłyszycie taki dźwięk:

Słychać pojedynczy głośny dźwięk kartali. To znaczy:

Zrelaksujcie się.

Proszę spójrzcie teraz na ten instrument. Spójrzcie na ten instrument uważnie. Lepiej będzie, jeżeli... wyjdzie stąd.

Słychać głośny dźwięk kartali.

Teraz proszę zamknijcie oczy. I próbujcie widzieć ten instrument w Waszym umyśle. Jak on wygląda? Jaki ma kolor? Nie myślcie o niczym innym poza instrumentem. Proszę, nie myślcie o czymkolwiek innym. Nie myślcie o jedzeniu. O Waszych sąsiadach. O tym, co to za ćwiczenie. Jakie okropne te ćwiczenie. Tylko myślcie o tym instrumencie. O niczym innym.

Słychać głośny dźwięk uderzenia w kartale.

Dziękuję. Relaks.

O czym myśleliście?

Śmiech bhaktów! Odpowiedź:

O instrumencie, o pożywieniu i o sąsiadach.

Niektórzy z Was nie są przyzwyczajeni do tego by myśleć, o czym...?

Inny bhakta tłumaczy:

… o takiej niezapisanej tablicy w Waszym umyśle.

Bardzo trudno jest kierować umysłem. Jeżeli jesteście tacy silni, jak myślicie, to powiedzcie swojemu umysłowi, o czym będziecie myśleć przez następne 5 minut. Zauważycie, że umysł w ogóle nie współpracuje.

Umysł jest czipta-zaniepokojony, mudha-zakłopotany, wiczipta – to znaczy odciągnięty.

Bardzo niewielu ludzi ma umysł ekagraga, czyli w pełni skoncentrowany. Większość z Was, większość z nas, ma umysł zawsze zaniepokojony, zakłopotany i odciągnięty.

Powiedziane jest, że jeżeli chcecie intonować mantrę Hare Kryszna, musicie unikać obraz przeciwko temu intonowaniu. Jak mówiliśmy o tym wczoraj, te obrazy są stwarzane zazwyczaj, poza tą praktyką intonowania, w czasie gdy nie intonujemy.

Podczas intonowania można popełnić tylko jedną obrazę. I tą obrazą jest nieuwaga.

Jeżeli będziecie pracować nad uważnym intonowaniem, szybko zauważycie rezultaty tego intonowania. I w tym celu chciałbym zapoznać Was z czymś, co nazywane jest medytacją traktaka, która pomoże nam w zrozumieniu tego. Traktaka oznacza skupienie umysłu na jednym punkcie. Jogini używają do celu płomienia świecy. Patrzą na ten płomień i nie pozwalają aby umysł patrzył na cokolwiek innego.

Mój doktor ajurwedyjski powiedział mi o tym, jak to robić w codziennej praktyce koncentracji umysłu. Po prostu skoncentruj swój umysł na czarnej kropce namalowanej, na kartce papieru i skoncentruj się na niej. To jest nazywane traktaka.

Czasami robię to, gdy mówię do 15 ludzi w ciągu dnia, rozmawiam z nimi.

Tłumacz: Pięćdziesięciu. Przepraszam.

Gdy na przykład udaję się do łazienki, albo uwalniam się od tych rozmów, wtedy szybko patrzę na ten czarny punkt i koncentruję swój umysł na nim. To bardzo pomaga. Jeżeli próbujesz skoncentrować się na czymś, to bardzo pomaga.

Dlatego Kryszna mówi:

Jeżeli spoglądasz na obiekty zmysłów, rozwiniesz przywiązanie do nich.

To znaczy, że jeżeli nie spoglądasz na te obiekty zmysłów, zostaniesz niezaniepokojony.

Teraz my w naszym pokoju świątynnym chcemy skoncentrować się...

Interwencja bhaktów na tłumaczenie.

Nie chcemy... Nie chcemy koncentrować się, koncentrować na czarnym punkcie, czy na świecy.

Za mną stoi duża ekipa korektorów.

Śmiech bhaktów.

To co będziemy robić podczas intonowania, to będziemy patrzeć na ten napis Hare Kryszna. Ta medytacja traktaka została wprowadzona przez Wilaczandrę, syna Nitjanandy. On miał taki kamień granitowy i tam była wyryta Maha mantra Hare Kryszna. I On wielbił to pramana czara.

I również inne wielkie dusze w naszej linii sukcesji uczniów, używały tego, aby skoncentrować swój umysł. Dlatego właśnie w naszych świątyniach jest taki obraz, rysunek, jest Maha mantra Hare Kryszna. Pomaga nam na koncentracji w czasie intonowania.

Chciałbym teraz poprosić wszystkich Was, abyście razem ze mną patrzyli na ten napis Hare Kryszna podczas intonowania.

Nie musicie używać woreczków z dżapasem, ale jeżeli macie je, to możecie to używać. Najpierw pokażę Wam jak intonować. Z jakim tempem.

Głośny dźwięk jednego uderzenia w kartale!

Drugi dźwięk kartali!

I wtedy wydam jeden dźwięk, który znaczy-zaczynamy. I drugi dźwięk-znaczy koniec.

Pierwszy dźwięk kartali!

Śacinandana Swami intonuje powoli i wyraźnie a bhaktowie przyłączają się do intonowania:

Hare Kryszna Hare Kryszna

Kryszna Kryszna Hare...

To była praktyczna demonstracja tego, jak trudno jest słuchać, gdy umysł jest niekontrolowany.

Dźwięk kartali!

Tylko gdy usłyszycie dzwoneczek kartali, wtedy zaczynacie. W taki sposób koncentrujecie swój umysł, ale gdy skończymy to ćwiczenie, Wasz umysł będzie bardziej skoncentrowany. Oczywiście na każdych ćwiczeniach ludzie robią ten sam błąd.

Śmiech maharadża.

Śacinandana Svami intonuje wolno Maha mantrę Hare Kryszna:

Hare Kryszna Hare Kryszna

Kryszna Kryszna Hare Hare...

Dźwięk kartali!

Śmiech bhaktów.

Również muszę spoglądać na mantrę. Mam Ją tutaj zapisaną.

Hare Rama Hare Rama

Rama Rama Hare Hare

Takie będzie nasze temo.

A teraz gdy będziemy intonować....

I gdy będziemy intonować, musimy używać naszego umysłu tak, jak pochodni. Gdy wymawiamy Hare-nasz umysł jest na Hare, na napisie Hare. Gdy mówimy Kryszna-musimy patrzeć na Kryszna, na nic innego.

Na początku umysł nie będzie lubił takiej kontroli, ale róbcie to. To jest joga.

Śacinandana Swami intonuje:

Hare Kryszna...

Bhaktowie się przyłączają do intonowania:

… Hare Kryszna...

Śmiech bhaktinek i bhaktów!

… Hare Kryszna Hare Kryszna

Kryszna Kryszna Hare Hare

Hare Rama Hare Rama

Rama Rama Hare Hare

Głośny dźwięk kartali!

Śacinandana Swami i bhaktowie intonują powoli, głośno i wyraźnie 4 razy Maha mantrę:

Hare Kryszna Hare Kryszna

Kryszna Kryszna Hare Hare

Hare Rama Hare Rama

Rama Rama Hare Hare

Dźwięk kartali!

Dziękuję Wam bardzo.

Teraz pójdziemy krok dalej.

Czy to jest możliwe, abyście patrząc na litery Maha mantry Hare Kryszna, na wyrazy, również sprawili, aby Wasz umysł był nieobecny?

Teraz zrobimy coś, aby skoncentrować się na nieobecności umysłu.

Prabhupad mówi, że gdy intonujemy, musimy skoncentrować nasz umysł na wibracji dźwiękowej.

I obiecuje nam, że wówczas otrzymamy ekstatyczny rezultat. Jeżeli koncentrujecie swój umysł, wszystko będzie Wam wyjawione. Jedna rzecz za drugą. Forma. Cechy. Rozrywki. I inne rzeczy związane z Panem. Taki jest sposób kultywacji duchowej realizacji.

W następnym ćwiczeniu zamkniemy oczy. I będziemy próbowali zwizualizować oczami naszego umysłu, różne imiona, podczas gdy będziemy intonować. Innymi słowy, gdy będziemy intonować z zamkniętymi oczami, intonować Hare, będziemy widzieć, będziemy próbowali widzieć oczami naszego umysłu, słowo Hare. Ale zanim to zrobimy dokonamy pewnej techniki wizualizacyjnej.

Najpierw usiądźcie właściwe. To znaczy wyprostujcie kręgosłup. Komfortowo zamknijcie oczy. I pozwólcie, gdy będę opisywał różne obrazy, pozwólcie, aby one weszły do Waszego umysłu.

Mrdanga, Dźwięk kartali! Pachnące niebo. Dźwięk kartali! Pięknie udekorowana picca z kaperii, z kaparamii.

Cichy śmiech bhaktinek.

Dźwięk kartali!

Bhakta pyta: Co to są kapory?

Ogólny śmiech bhaktów i bhaktinek!

Coś takiego jak oliwki.

Śmiechy!

Zróbmy coś polskiego. Ziemniaki z kapustą.

Gromki śmiech kilku bhaktów!

Dźwięk kartali!

Śmiechy!

Błysk na ciemnym niebie. Dźwięk kartali! Cichy dźwięk kartali. Jeszcze cichszy dźwięk kartali. Wzburzone morze.

Dźwięk kartali! Cichy dźwięk kartali. Kukurydza w środku lata.

Bhakta: Pole kukurydzy.

Tłumione śmiechy.

Ubranie w które były przyodziane Bóstwa Gor Nitaj dzisiejszego poranka.

Dźwięk kartali!

Widzę, że w wielu umysłach nie przychodzi ten obraz.

Motor.

Dźwięk kartali!

Dziękuje Wam bardzo. Proszę otwórzcie raz jeszcze oczy. Czy przychodziły Wam jakieś obrazki? Spójrzmy teraz na Bóstwa. Kto widział właściwy strój Bóstw?

Bhaktowie: Odpowiedzi po angielsku.

Śacinandana Swami: Ja również to widziałem. Właściwy obraz.

Śmiechy bhaktów!

Śacinandana Swami wita kogoś: Hare Kryszna.

Ja widziałem dwa piękne czerwone jabłka na ołtarzu.

Śmiechy!

Czy przychodziły jakieś obrazki?

Różne odpowiedzi bhaktów. Zamieszanie.

Drzewo..., pole kukurydzy.

To polega na tym. Widzieliście to wcześniej, a później, gdy słyszycie różne dźwięki, różne nazwy, pewne samskary, które są wewnątrz Was, są ożywiane i widzicie to w umyśle. I teraz zrobimy te same ćwiczenia, ale powiązane one będą ze Świętym Imieniem.

Czy jesteście gotowi?

Odpowiedź bhakty: Jes.

Proszę raz jeszcze usiądźcie poprawnie. I gdy będzie Wam wygodnie zamknijcie oczy. I spróbujcie ujrzeć imię Hare w Waszym umyśle. Aby ułatwić Wam to, wyobraźcie sobie, że stoicie przed białą ścianą. Macie wielką czarną szczotkę, pędzel, i najpierw piszecie pierwszą literę Ha. Namalujcie takie wielkie Ha. Tak wielkie jak Wasze ciało. To jest dozwolone. To... jest... ściana, to jest tylko ściana w umyśle. Teraz namalujcie A, proszę. Teraz przejdźcie do malowania R. I teraz do E. Teraz oddalcie się trochę od tej ściany. I spójrzcie na całe słowo HARE. H, A, R, E.

Teraz przejdziemy do innej części tej ściany i namalujemy Kryszna, rozpoczynając od Ka. Później R. S. Jest taka kropka pod spodem. I. S. Wielkie S. H. N. A.

Cofnijcie się. I spójrzcie na KRYSZNA w jednym słowie.

Przesuńmy się teraz do trzeciej części tej białej ściany, białego pola i namalujmy Rama wielkimi literami. R.A.M.A.

Dźwięk kartali!

Dziękuję. Otwórzcie oczy. Teraz będziemy intonowali Maha mantrę HARE KRYSZNA i będziemy próbowali widzieć w naszym umyśle różne imiona, różne słowa z tej Maha mantry, w trakcie intonowania.

Czy jest w tym pomieszczeniu? Może byśmy otworzyli jedno okno.

Bhaktowie: Szerzej. Proszę otwórzcie jedno okno tam na końcu. Bardzo proszę. Szerzej. Szerzej bhaktowie.

Śacinandana Swami: Nie tak żebyśmy zamarzli na śmierć. Troszeczkę.

Śmiech.

Proszę raz jeszcze usiądźcie właściwie. I teraz spróbujmy widzieć różne słowa z Maha mantry w trakcie intonowania. Jeżeli czasami nie pojawi się jakiś obraz w Waszym umyśle, możecie troszeczkę oszukać w tym ćwiczeniu. To oszukiwanie polega na tym, że otwieramy na moment oczy. Spoglądamy na ściągawkę, tutaj na tej tablicy, i ponownie zamykamy oczy. Czasami możemy stracić koncentrację i wtedy możemy otworzyć oko, i szybko zerknąć.

Śacinandana Swami: Okej. Jesteście gotowi?

Usiądźcie właściwie. Zamknijcie oczy. I gdy usłyszycie dźwięk, intonujcie i wizualizujcie. Proszę, zacznijcie dopiero wtedy, gdy usłyszycie?... obraz?...

Poprawka innego bhakty: Dźwięk.

Śacinandana Swami wolno i wyraźnie intonuje:

HARE KRYSZNA HARE KRYSZNA

KRYSZNA KRYSZNA HARE HARE

HARE RAMA HARE RAMA

RAMA RAMA HARE HARE

Dźwięk kartali!

Intonują razem wolno i wyraźnie 9 razy Maha mantrę:

HARE KRYSZNA HARE KRYSZNA

KRYSZNA KRYSZNA HARE HARE
HARE RAMA HARE RAMA
RAMA RAMA HARE HARE

Dźwięk kartali!

Dziękuję Wam bardzo. Otwórzcie oczy. Teraz ta technika, której właśnie się nauczyliście, koncentrowania umysłu podczas intonowania mantry HARE KRYSZNA, uczyni bardzo korzystną pomoc w Waszym intonowaniu. Jeżeli chcecie dać komuś doskonały prezent na gwiazdkę, napiszcie mu na kartce Maha mantrę HARE KRYSZNA, i poproście go aby patrzył na nią podczas intonowania.

Goura Kisiora Das Babadzi powiedział:

Jeżeli będziecie tak czynić, pewnego dnia zobaczycie Radharani i Krysznę, wychodzących z tych liter Maha mantry HARE KRYSZNA, razem z Ich towarzyszami.

Jeżeli skoncentrujecie umysł, otrzymacie Boga. Jeżeli zaś nie będziecie koncentrować umysłu podczas Waszej medytacji, będziecie nieobecni umysłem. Teraz jeden z naszych bhaktów tutaj, zasnął sobie troszeczkę i on technicznie nie był z nami.

A medytowałeś, przepraszam.

Śmiechy bhaktów!

Czy jesteście gotowi na krok drugi?

Teraz będzie to bardziej intensywne. To nie jest przeznaczone dla tych, którzy mają miękie serce i są lekkoduchami. Nauczymy się wzywać Krysznę.

Prabhupad powiedział:

Intonowanie Maha mantry Hare Kryszna jest szczerym nawoływaniem Radharani i Kryszny. W pewnym sensie Radharani i Kryszna są jak Rodzice. Gdy małe dziecko bawi się zabawkami i bawiąc się wzywa:

Mama! Tata! Rodzice wiedzą: Możemy kontynuować nasze zajęcia, te dziecko jest... To nie jest nic poważnego.

Mamy tu jakieś mamusie i tatusiów?

Śmiech!

Wiesz o tym, że jeżeli dziecko zajęte jest zabawkami, nie ma się czym przejmować. Ale wiecie, że są takie chwile, gdy dziecko woła:

Mama! Tata!

I wtedy rodzice wiedzą, to teraz muszę naprawdę iść.

Pewnego razu nauczałem w Zurichu, do pewnej mamy i ona miała też dziecko, gdzieś tam... Te dziecko znajdowało się gdzieś w piwnicy, w jakimś pokoju. I tak bardzo szczęśliwie nauczałem. I nagle twarz matki przybrała taki wyraz: ?

Pomyślałem sobie:

Chyba popełniłem jakiś straszny błąd.

Matka  powiedziała, mama powiedziała:

Sory, przepraszam.

Wybiegła z pokoju. Słyszałem taki galop po schodach. Słyszałem dźwięk innych drzwi. I po 3 minutach przyszła ze swoim malutkim dzieckiem na ramionach.

Zapytałem:

Czy ja Ciebie zaniepokoiłem?

Myślałem, że powiedziałem coś i ona w wyniku tego wybiegła z pokoju. Nie znam tej sztuki komunikacji.

Śmiech Sacinandana Maharadża!

Ona powiedziała:

Nie, nie, nie. Moje dziecko właśnie mnie wołało.

Zapytałem:

Jak Ty byłaś w stanie to usłyszeć?

Taki wielki był korytarz, wielkie pomieszczenie pomiędzy... Dwoje szwajcarskich drzwi. Nie polskie, tylko szwajcarskie.

Śmiech bhaktów!

Szwajcarskie drzwi. Takie dźwiękoszczelne.

Powiedziała:

Nie, nie. Ty jesteś facetem.

Gromki śmiech bhaktów!

Ty nie rozumiesz. To się słyszy w sercu. Ponieważ ja bardzo kocham moje dziecko. To jest taka częstotliwość matki w sercu.

Kryszna również ma taką Swoją częstotliwość. On naprawdę słyszy, gdy naprawdę Go wzywasz i gdy nie chcesz niczego innego.

Pamiętajcie o naszym przykładzie z Droupadi, o którym mówiliśmy wczoraj. Kryszna przychodzi tylko wtedy, gdy wielbiciel wzywa tylko Jego i nie jest zainteresowany jakimikolwiek innymi zabawkami tego świata.

Teraz jesteśmy gotowi do kolejnego ćwiczenia.

Mahaprabhu powiedział nam w jakim nastroju wielbiciel powinien  intonować:

aji nanda – tanudża kinkaram

wiszame bhawambudhou

kripaja tawa pada – pankadża

sthita – dhuli – sadriśam wicintaja

Mój drogi Panie, ja należę do Ciebie. Ale jakoś upadłem w ten ocean narodzin i śmierci. Proszę okaż mi bezprzyczynową łaskę. Wyciągnij mnie, uratuj mnie, z tego oceanu. Proszę przyjmij mnie

W takim nastroju powinien wielbiciel intonować.

Nie powinniśmy myśleć:

O teraz ja rozpocznę, przechodzę, do mojej rytualistycznej praktyki. Tak jak każdego ranka. O znów jest tutaj mój słodki woreczek.

Ale przez chwilę powinniście pomyśleć:

O Kryszno jestem oddzielony od Ciebie. Proszę zaakceptuj mnie raz jeszcze.

Usiądźcie właściwie. Gdy będziecie gotowi, zamknijcie oczy. Teraz już nie jesteście w świątyni, w Warszawie. Jesteście na wybrzeżu. Przed Wami jest ocean. Nadchodzi zmrok. Jesteście sami Patrzycie w stronę oceanu. Fale się powiększają. Są coraz większe. I zaczynacie myśleć:

Tak naprawdę jestem w oceanie narodzin i śmierci. Możecie stać się, być Waszym ciałem, na tym wybrzeżu. Ale Wasze życie jest wewnątrz tego oceanu narodzin i śmierci.

Tak naprawdę jesteście osobą, która tonie w tym dzikim oceanie.

Proszę zacznijcie wołać o jedyną pomoc, Krysznę:

Śacinandana Swami głośno, powoli i wyraźnie intonuje:

Hare Kryszna Hare Kryszna 

Kryszna Kryszna Hare Hare

Hare Rama Hare Rama

Rama Rama Hare Hare

Dźwięk kartali!

Intonuje razem z bhaktami jeszcze głośniej i wyraźniej 5 razy Maha mantrę:

Hare Kryszna Hare Kryszna

Kryszna Kryszna Hare Hare

Hare Rama Hare Rama

Rama Rama Hare Hare

Dźwięk kartali!!

Proszę otwórzcie oczy. Oczywiście na tych ćwiczeniach bardzo trudno jest stworzyć odpowiedni nastrój. Zazwyczaj tylko w jakichś sytuacjach wzywamy Krysznę. Nie robimy tego zawsze, ale teraz zaczniemy wołać:

Czy mogę zadać Wam pytanie?

Kiedy i w jakich okolicznościach zwracacie się do Kryszny, jako do Waszego jedynego schronienia?

Odpowiedź bhaktinki niesłyszalna.

Śacinandana Swami:

Ty masz problem, no many.

Śmiech bhaktów.

Bhakta: Jakieś niebezpieczeństwo.

Śacinandana Swami:

Może gdy samochód jest w jakiejś trudnej sytuacji, w... Niebezpieczna sytuacja samochodowa.

Rozmowy po angielsku.

To również może być w takiej..., możemy wzywać mając takie pozytywne uczucie.

Pewnego razu uświadomiłem sobie wielki błąd, jaki popełniłem. I pamiętam, że bardzo żałowałem, że ja popełniłem ten błąd. I byłem pewien, że tylko dzięki łasce Kryszny mogę pokonać, poprawić ten błąd i tą moją niewłaściwą postawę.

Czasami zanim rozpoczniemy intonować, możemy powiedzieć kilka modlitw, które sprawią, że wejdziemy w właściwy nastrój.

Na przykład jest to, może być to, modlitwa Śikszasztaki:

aj nanda – tanudża kinkaram

Upadłem w ocean narodzin i śmierci. Proszę uratuj mnie.

Albo modlitwy, które recytowaliśmy wczoraj, gdy tak bardzo uważaliście. Tak naprawdę właściwe intonowanie wymaga praktyki.

Prabhupad raz powiedział:

Istnieje praktyka, która polega na intonowaniu Hare Kryszna i na słuchaniu. I modleniu się do Kryszny:

Proszę daj mi siłę. Hare o energio Kryszny. O Kryszno. Jestem tak upadły. Nie mam żadnej siły. Proszę zaakceptuj mnie.

To wszystko.

Nie mam żadnych cech. Kruchy. Delikatny. Jestem zwiewny. Mogę się łatwo złamać. Kruchy. Próbuję, ale nie udaje mi się.

Te wołanie należy czynić, tak należy wołać.

A Kryszna jest wszechpotężny, wszechmocny i On może pomóc.

Proszę nauczcie się błagać Krysznę, prosić Krysznę, tak jak dziecko wzywa rodziców.

Teraz zmierzamy już do końca tych ćwiczeń. Nauczyliśmy się do tej pory koncentracji umysłu, przy pomocy traktaka, czyli tablicy. I nauczyliśmy się również zwracać się do Kryszny w nastroju modlitwy. Na końcu chciałbym przejść do najbardziej trudnej praktyki.

Ta praktyka polega na nieużywaniu jakichkolwiek...( nie słychać bo mówią obaj jednocześnie).

Pewnego razu Prabhupad powiedział:

Jaki jest pożytek z koncentrowania umysłu?

Musicie intonować i słuchać. To wszystko. Gdzie jest umysł... jaka jest potrzeba umysłu.., proszę?

Podpowiedź innego bhakty:  … gdzie jest ta kwestia umysłu?

Gdy usłyszałem to, uśmiałem się. Dla Ciebie Prabhupad nie ma kwestii umysłu. Ponieważ Ty masz czysty umysł. Ale dla nas to jest bardzo poważna sprawa.

Prabhupad powiedział:

Jeżeli ty masz czysty umysł możesz, możesz, mieć bardzo dobre skupienie, uwagę.

Ale gdy ktoś ma umysł wypełniony różnymi rzeczami, jak on może być uważny. Ale teraz my to zrobimy. Będziemy intonować i tylko słuchać. Aby to zrobić, teraz wprowadzę Was w taką technikę słuchania telefonu. To jest taka mała technika, która pozwoli Wam nauczyć się słuchać trochę lepiej. Zanim to zrobimy, muszę zrobić coś jeszcze. Uno momento. Potrzebuję pustą kartkę papieru.

Ja teraz wydam kilka dźwięków. I wy będziecie musieli je zidentyfikować. Teraz musicie tylko słuchać. Ale będę musiał poprosić Was o zamkniecie oczu. Proszę nie oszukujcie. Usiądźcie właściwie. Zamknijcie oczy.

Co to jest?

Dźwięk kartali!

Bhakta: Kartale.

Proszę odpowiadajcie w umyśle. Nie mówcie na głos.

Co to jest?

Słychać jakieś pocieranie.

Co to jest?

Słychać uderzanie w bęben, chyba w mrdangę.

Teraz będzie trudniej.

Słychać jakieś dźwięki uderzania w coś, które trudno określić.

Co to jest?

Słychać jakieś pukanie w coś. Dźwięk, który trudno nazwać.

Śmiech bhaktów.

To są polskie zapałki.

Śmiech Maharadża i bhaktów!

Słychać lanie wody.

Śmiech bhaktów!

Słychać szelest gniecenia czegoś.

Dźwięk kartali!

Nie mam już nic więcej.

Śmiech bhaktów.

To było takie ćwiczenie, by sprawić byście trochę lepiej słuchali.

Teraz raz jeszcze zamkniemy oczy. Proszę zróbcie to. I będziemy słuchali tylko tego, co się dzieje w pokoju.

Słychać trzask. Kwilenie dziecka.

Próbujcie słyszeć wszystko.

Słychać pojękiwania małego dziecka. Jakieś ciche puknięcia.

Ktoś jest niespokojny.

Pukniecie. Cichy trzask.

Może coś się dzieje na ołtarzu.

Cisza.

Słuchajcie uważniej. Może ktoś trochę głośnie oddycha.

Słychać jakiś cichy dźwięk... i drugi dźwięk.

Śacinandana Swami: Słyszę sprzęt elektroniczny.

Słychać jakieś ciche szmery.

Dźwięk kartali!

Otwórzcie oczy. To było tylko słuchanie. Teraz będziemy intonować, i będziemy próbowali słuchać bardzo skoncentrowani, z wielką uwagą mantrę Hare Kryszna. I w tym celu wprowadzimy Was w taką metodę słuchania telefonicznego.

My to zrobimy tylko dzisiaj i jutro nie pojawi się taki artykuł w prasie, że ci Hare Kryszna rozwinęli bardzo nadzwyczajny sposób słuchania.

Proszę weźcie lewą dłoń i delikatnie przyłóżcie ją do ucha. I nadgarstek przyłóżcie mniej więcej do ust. Tak jak słuchawka. Ale ręka nie powinna dotykać czaszki, głowy. I teraz proszę intonujcie Hare Kryszna.

Śacinandana Swami intonuje razem z bhaktami Maha mantrę Hare Kryszna:

Hare Kryszna Hare Kryszna

Kryszna Kryszna Hare Hare

Hare Rama Hare Rama

Rama Rama Hare Hare

Dziesięć razy całą i jedenastą częściowo.

Śacinandana Swami generuje dźwięk kartali i mówi: Hari bol.

Teraz przejdziemy do ostatniego ćwiczenia. Już prawie to zrobiliśmy. Teraz chciałbym poprosić każdego z Was, abyście intonowali sami. Nie wspólnie w grupie. Gdy będziecie intonowali, możecie próbować eksperymentować z jedną, z tych technik, których nauczyliśmy się. Skupiając umysł na mantrze Hare Kryszna. Błagając Krysznę:

Proszę uratuj mnie. Proszę zaakceptuj mnie.

Albo po prostu koncentrując umysł na procesie słuchania.

Proszę, nie bądźcie zaniepokojeni tym, że na początku to może być trudne, gdy każdy z nas podąża własnym rytmem intonowania. Na początku możecie czuć się niekomfortowo, ponieważ przywykliśmy do intonowania w grupie. I proszę pokonajcie te uczucie niekomfortu. I udajcie się w taką przysłowiową pustynię, aby osiągnąć jakieś swoje własne miejsce. Zdobyć miejsce i osiągnąć spokój.

Każdy dla siebie.

Dźwięk kartali!

Bhaktowie intonują indywidualnie Maha mantrę Hare Kryszna trochę ponad 2 minuty.

Dźwięk kartali!

Pewnego razu Śrila Prabhupad powiedział coś na temat intonowania. Coś, co może zachęcić Was do praktyki. Praktycznie wszystko jest uzależnione od praktyki. A Wjasa joga oznacza praktyka jogi. Praktykujcie ją.

Ten cały ruch świadomości Kryszny polega na praktyce, przetransformowania z jednego rodzaju świadomości do innego. I to wymaga praktyki. Tak jak człowiek, który może biec przez kilka mil. Ja nie jestem w stanie biec nawet przez jedną milę. Wymagana jest siła serca. I poprzez praktykę siła serca jest zwiększana.

Przez praktykę można osiągnąć wszystko. Moi drodzy wielbiciele, proszę nie bądźcie usatysfakcjonowani stanem świadomości Kryszny, w którym znajdujecie się teraz, który nie jest satysfakcjonujący. Nie tolerujcie tego, abyście utrzymywali się na jednym poziomie świadomości przez wiele lat.

Wasza świadomość powinna być przepełniona światłem Kryszny. I możecie zaprosić Krysznę do Waszego serca, poprzez dyscyplinę i odpowiednią praktykę.

Odpowiednia, właściwa, to znaczy, że może stać się atrakcyjna dla Śri Kryszny.

Dzisiaj chciałem powiedzieć o praktyce koncentracji, która jest sposobem zagłębiania się w praktyce intonowania. Ja mam wielką nadzieję, że niektóre z tych praktyk są właściwe, odpowiednie, dla Waszych żyć duchowych, praktyk.

Tak, jak zauważyliście są to praktyki, które dał nam Śrila Prabhupad. Jeśli będziecie trochę bardziej zaznajomieni z nimi, świadomi ich, będziecie w stanie ich używać.

Jest wiele, wiele rzeczy, o których moglibyśmy mówić jeszcze na tych warsztatach, ale mamy nadzieję, że w przyszłości, gdy pojawi się okazja, będziemy kontynuować ten temat. Teraz chciałbym zakończyć mając takie wielkie, wielkie szczere pragnienie, że Wy będziecie kontynuowali z właściwym nastawieniem i pragnieniem rozwijania właściwej praktyki.

W Polsce mamy tak wielu wspaniałych wielbicieli i wielu z nich jest..., niektórzy z nich są tutaj z nami. I wydaje mi się, że my wszyscy mamy takie wielkie pragnienia, aby wznieść nasz ruch trochę bardziej. Ale to jest uzależnione od tego, czy wielbiciele będą mieli, czy też nie, bardziej wielkie doświadczenia wewnątrz swego serca.

Jeżeli ludzie zobaczą, że jesteście szczęśliwi w Waszej praktyce świadomości Kryszny, że odczuwacie prawdziwe szczęście, że naprawdę robicie postęp, wówczas będą przyłączali się do Was tysiącami.

Tak naprawdę praktyka i nauczanie należą do siebie tak, jak dwie części serca należą do siebie. Jak dwie półkule w mózgu, muszą być zawsze razem.

Bez dobrej praktyki nie możecie nauczać. A bez nauczania Wasza praktyka może być odrobinę egoistyczna. Te dwie rzeczy muszą być razem. A jeżeli będziecie w stanie intonować właściwie, zauważycie wielki cud przed Waszymi oczyma, że z dźwięku Imienia Kryszny, forma i cechy również się wydobywają.

Jest również opisane, że w wyniku intonowania, Wasza własna duchowa forma, zostanie objawiona przez Mantrę. Zobaczycie siebie samych, jako osoby, które służą na Waszej konstytucjonalnej pozycji w świecie duchowym.

Aby to osiągnąć, musicie zacząć intonować bez obraz. A wszystkie  obrazy można łatwo uniknąć, jeżeli nauczycie się tej jednej prostej techniki intonowania z pełną uwagą.

Tak jak drzewo rośnie, wydobywa się, pochodzi z korzenia, również drzewo obraz wyrasta z korzenia nieuwagi. Ale jeżeli zetniecie drzewo przy korzeniu, ono dłużej już nie będzie rosło.

Moje serce jest wciąż przepełnione wieloma rzeczami, które chciałbym Wam powiedzieć, ale my już... Teraz czas dobiegł już do końca naszego wykładu.

Dziękuje Wam bardzo, bardzo.

Śacinandana Swami:

Bhaktowie:

Śrila Prabhupada ki!

Dżaj!

Śri Śri Gor Nitaj ki!

Dżaj!

Gour premanande!

Hari Hari bol!

Tłumacz: Jego świętobliwość Śacinandana Swami Maharadż ki!

Bhaktowie: Dżaj!

Śacinandana Swami: Hare Kryszna

 

Autor tłumaczenia: Nieznany

Przepisał: Waldemar


 
Powrót >>>     
Udostępnij:
   
 
  komentarzy: 0     0   0  
 
Aby dodawać komentarz do artykułu musisz być zalogowany.
zaloguj.
 
 
 
OSTATNIE NA FORUM
Re: Indradyumna Swami
(27-03-2024 13:32:32)
 
KUPIĘ Śrimad Bhagavatam, Canta 01-07
(23-02-2024 13:12:45)
 
Re: Przemyslenia na temat Harinama Sankirtana
(31-01-2024 19:22:28)
 
Nie jesteśmy wegetarianami ani nie-wegetarianami
(19-01-2024 18:59:38)
 
Re: Świeckie Państwo?
(20-12-2023 21:38:05)
 
Vanaprastha
(19-12-2023 21:41:53)
 
Re: Stało się… Watykan oficjalnie dopuszcza błogosławienie par jednopłciowych
(18-12-2023 20:31:21)
 
 
LINKI
 
 
 
 
 
 
 
TAGI
Święte Imię   Kryszna Katha   Varnaśrama   Filozofia   Kryszna   Mahatma das   Krishna Kshetra Swami   Prawo karmy   Polityka   Monarchia   Homoseksualizm   Kobiety   Astrologia   Chrześcijaństwo   Aborcja   Trivikrama Swami   Prabhupada  
 
Copyright © 2016. All Rights Reserved.  Created by Future Project