Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej       

Hare Kryszna

ISKCON

uniwersalna duchowość

rozwój duchowy

bhakti-joga

joga

Bóg

religia

mantra

reinkarnacja

Kriszna

Krishna

Rama

Hare

Kryszna

hinduizm

krysznowcy

karma

Indie

Gaura

India

wyznawcy Kryszny

Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny

Bhagavad-Gita

Śrimad Bhagavatam

Festiwal Indii

Woodstock

Pokojowa Wioska Kryszny

vaisnava

waisznawa

waisznawizm

wajsznawa

wajsznawizm

religie wschodu

filozofia wschodu

duchowość

astrologia wedyjska

jyotish

przepisy wegetariańskie

kuchnia wegetariańska

joga

dezinformacja ruchów katolickich

serwis

portal

astrologia wedyjska

taniec indyjski

kalendarz księżycowy

muzyka indyjska

dharma

ayurweda

ayurveda

książki Prabhupada

nama-hatta

mantry

przepisy wegetariańskie

świątynia

festiwal

sekta

sekty

 
 
 
 
 
 
 
logowanie
rejestracja
regulamin strony
 
 
 
 
   Autor: Sacinandana Swami
dodał: admin    opublikowano: 2016-09-14    przeczytano: 899
kategoria: WYKŁADY MISTRZÓW
podkategoria: WYKŁADY MISTRZÓW
 
Powrót >>>     
 
Seminarium Świętych Imion cz.1
 

Wykład Śacinandana Swamiego z Festiwalu Świętych Imion w Warszawie, w dniu 29.11.2003r.


Hare Kryszna.

Chciałbym powitać Was wszystkich bardzo serdecznie na tym bardzo poważnym i bardzo głębokim warsztacie, seminarium. Tym seminarium chciałbym zrewolucjonizować Wasze życie.

Śmiech dwóch bhaktów.

To nie jest łatwe zadanie. Mamy bardzo poważną pracę przed nami. Nasze zajęcia będą podzielone na dwie części. I dzisiaj rozpoczniemy od takiego teoretycznego zrozumienia a jutro zaczniemy prawdziwe ćwiczenia, które będą naprawdę skierowane na duchowość. Bardzo gorąco Wam radzę, abyście uczestniczyli w tych zajęciach, ponieważ na koniec nastąpi coś bardzo ważnego w Waszym życiu .

Te nasze warsztaty, seminaria, dawaliśmy w wielu różnych częściach na świecie, łącznie z Ameryką, i w Indiach także.

Nie jest prawdą, że jestem osobą, która bardzo dobrze intonuje. Dlatego, jeżeli będę dzisiaj mówił mocne słowa, to one będą również odnosiły się do mnie. Ponieważ ja chciałbym także się poprawić.

Śacinandana Svami intonuje razem z bhaktami Śrila Prabhupada pranati:

nama om visznu – padaya kryszna – preszthaya bhu – tale śrimate bhaktivedanta – svami iti namine

nnamas te sarasvate deve gaura – vani – praczarine nirwiśesza – śunyavadi - paśczatya – deśa – tarine

I intonują razem Pancza-tattva maha-mantrę:

(jaya) śri – kryszna – caitanya prabhu nityananda śri – adwejta gadadhara śriwasadi – gaura - bhakta – wrinda

A następnie intonują 2 razy Maha – mantrę Hare Kryszna:

hare kryszna hare kryszna

kryszna kryszna hare hare

hare rama hare rama

rama rama hare hare

Proszę, podnieście rękę wszyscy Ci, którzy intonują regularnie Maha-mantrę Hare Kryszna. Kto z Was odczuwa ekstatyczną miłość do Kryszny podczas intonowania? Nie tak wielu spośród tych, którzy intonują.

Śmiech bhaktów.

W naszych ćwiczeniach chcielibyśmy sprawić, abyście jeszcze bardziej doceniali Święte Imię. Chcielibyśmy zwrócić Waszą uwagę na kilka bardzo prostych i bardzo interesujących praktyk, procedur, które na pewno zwiększą jakość Waszego doświadczenia, podczas intonowania Hare Kryszna.

My wszyscy przyłączyliśmy się do takich międzynarodowych wysiłków, aby stać się świadomymi Kryszny. I naszym takim wielkim pragnieniem jest osiągnięcie miłości do Kryszny.

Bhagawatam wspomina, że pomiędzy czterema sadhanami, trzy są najbardziej wzniosłe. Słuchanie o Krysznie. Intonowanie o Krysznie. I pamiętanie o Krysznie. Pomiędzy tymi trzema procesami umożliwiającymi nam osiągnięcie miłości do Kryszny, jeden z nich jest nadrzędny w stosunku do dwóch pozostałych. Tak jak król jest zawsze nadrzędny do swoich podwładnych. Jest to wyjaśnione w kanto 2, rozdziale 1, werset nr 11.

Śacinandana Swami intonuje werset:

etan nirwidjamananam

iczczhatam akuto – bhajam

joginam nripa nirnitam

harer namanukirtanam

O królu, ciągłe powtarzanie świętego imienia Pana za przykładem wielkich autorytetów, jest wolną od strachu i wątpliwości drogą dla wszystkich. Zarówno dla tych, którzy wolni są od jakichkolwiek pragnień materialnych przyjemności, a także tych, którzy dzięki transcendentalnej wiedzy zadowoleni są sami w sobie.

Proszę słuchajcie bardzo uważnie i czujcie to w głębi. To znaczy intonowanie imion, które są w Waszym nastroju. Oznacza to również, tak jak Prabhupada wytłumaczył, ciągłe intonowanie. Te ciągłe intonowanie jest pewną drogą do sukcesu. I powiedziane jest:

nirmitam

Poprzednie autorytety ustanowiły to. Te intonowanie jest:

aku tobajam

To znaczy, że możesz być kompletnie wolny od jakichkolwiek obaw. Nie musisz zastanawiać się, czy brać pod uwagę czas i czystość miejsca. Jest powiedziane:

iczatam

Jakiekolwiek pragnienia posiadasz w swoim życiu, jeżeli intonujesz, będą one spełnione.

Śrimad Bhagawatam przepełnione jest gloryfikacjami Świętego Imienia, jako najbardziej wzniosłego procesu, dzięki któremu możemy osiągnąć miłość do Kryszny. Ale będzie to działało tylko dla nas, jeżeli jesteśmy żywi. Dwie rzeczy w naszej duchowej praktyce muszą być ożywione. Pierwszą rzeczą, która musi być ożywiona jesteś Ty. Drugą rzeczą jest Twoja praktyka. Ona także musi być żywa. I co to oznacza, aby być duchowo ożywionym? To jest bardzo, bardzo, istotne pytanie. Takie organizacje jak ruch Hare Kryszna, mają wielkie, niosą ze sobą wielkie korzyści.

Lecz jeżeli nie traktujemy ich właściwie, te korzyści są niekorzyściami. Ta korzyść z tego, że przebywamy razem, w jednej grupie, jest sangą, którą mamy. I to pomaga nam.

Ale niebezpieczeństwem jest to, że możemy zostać przyłapani na zajmowaniu się drugorzędnymi rzeczami. Na przykład, to co wypełnia tą organizację, co się za tym kryje, itd..

Nigdy nie myślcie, że wzloty i upadki organizacji, mają jakiś wpływ na Wasze duchowe życie. Jeżeli Wasze własne życie duchowe jest ożywione, również ożywiona stanie się instytucja. Jaki jest rytm naszego serca, serca naszej indywidualnej praktyki?

Proszę słuchajcie uważnie.

Jesteście duchowo ożywieni, kiedy Wasz nastrój jest nastrojem miłosnego podporządkowania się Krysznie.

Bhaktiwinod Thakur zadawał pytanie:

Kiedy Kryszna słucha modlitwy jakiejś osoby?

Patita Pawana powiedz nam, kiedy Kryszna słucha modlitw jakiejś osoby? Tutaj i wszędzie każdy się modli. Tak jak my tutaj słuchamy, że dziecko płacze, więc Kryszna również słucha modlitw wszystkich wielbicieli.

Ale nie, jesteśmy w błędzie.

Kryszna tak naprawdę słucha modlitw tylko tej osoby, która jest podporządkowana. Ale martwa jest osoba, która nie ma tego pulsu w sercu, pulsu podporządkowania. Jej modlitwy Kryszna nie będzie słuchał.

Nanda Maharadż mówi, że Kryszna będzie słuchał modlitw każdego, którego serce przepełnione jest … stopniowym procesem podporządkowania. Podam Wam przykład.

Pewnego razu Draupadi przyszła do Pana Kryszny. Zdarzyło się to po tym, gdy Kryszna uratował ją od obnażenia przed forum publicznym.

Ale zanim zacznę kontynuować muszę powiedzieć coś dla mamy. Powód dla którego Twoje dziecko jest niespokojne, jest taki, że ono znajduje się w nienormalnych, niezwyczajnych okolicznościach. Jest tu tak wielu różnych obcych ludzi. I może powietrze też jest niewłaściwe. Dobrze by było, abyś posłużyła trochę swemu i wyniosła je na dwór, na świeże powietrze. Przepraszam, że takie rady daje sanjasin, który nie ma zbyt wiele do czynienia z młodymi mamami. Mamusiu, proszę wynieś swoje dziecko na zewnątrz, aby otrzymało to, co sprawi, że stanie się spokojne.

Po tym, gdy Draupadi została uratowana przez Pana Krysznę, udała się do Pana. Mój Panie mam pytanie:

Dlaczego tak długo Ci to zabrało czasu? Przybyłeś do mnie w ostatnim momencie. Oni prawie już odkryli  moje ciało. Dlaczego tak długo?!!

Kryszna powiedział Draupadi:

Słuchaj bardzo uważnie. Na początku, gdy ludzie ściągali Twoje sari, intonowałaś:

Kryszna Kryszna

Ale zwracałaś się w stronę dziadka Bhiszmy. Powiedziałaś:

Dziadku. Jaka strasznie niereligijna sytuacja została tutaj stworzona?

Więc Ja sobie pomyślałem:

Zwróciłaś się do Bhiszmy, to niech Bhiszma Ci pomoże.

Wtedy Draupadi pomyślała:

O mój Panie, ale dlaczego miałbyś nie przyjść.

A Kryszna powiedział:

Później Ty zwróciłaś się w stronę Dronaczari. A później zwróciłaś się w stronę wszystkich królów. Ostatecznie na samym końcu próbowałaś ocalić się sama. I wtedy Ja też nie przyszedłem. Pomyślałem sobie:

Niech królowie Cię uratują. Niech Ty sama siebie uratujesz. Jesteś bardzo silną kobietą. Dopiero na samym końcu podniosłaś obie ręce do góry i zaczęłaś krzyczeć:

O Gowindo!! O Gopal!!

Wtedy Ja już wiedziałem. Teraz muszę przyjść. Ponieważ ostatecznie przyjęłaś we Mnie schronienie.

Niektórzy wielbiciele wiedzą, że gdy Draupadi przyjęła schronienie, intonowała Święte Imię. Wtedy Nam Prabhu, czyli Kryszna, w formie Świętego Imienia, pojawił się. I wtedy, w tym czasie, On pomógł Draupadi.

Moi drodzy wielbiciele, tak często intonujemy, ale czy my jesteśmy w nastroju podporządkowania. Kryszna, czy On pojawia się w naszym intonowaniu?

Bhatiwinod Thakur mówi:

Mój drogi Panie Kryszno. Intonuję moje rundy. Całą lakchę wyintonowałem, 64 rundy, ale nie pojawia się miłość do Boga. To jest taka zabawa w liczenie koralików.

Moi drodzy wielbiciele, Kryszna nie pojawi się przed Wami, jeżeli będziecie wołać Go tak, jak wołacie kelnera w restauracji. Mirek przyjdź tutaj z wodą mineralną.

Hare Kryszna Hare Kryszna

Choć tutaj Kryszno i zatańcz na moim pięknym polskim języku.

Kryszna pojawi się tylko wtedy, gdy wielbiciel ma jakieś życie. Życie podporządkowania. Imię pojawi się tylko wtedy, gdy w takim nastroju będziesz intonować. W przeciwnym wypadku będziecie mieli jedynie alfabet świętych imion, ale nie będziecie mieli Kryszny. Rozumiecie o co chodzi. Alfabet. Wszystkie imiona świętego imienia i litery.

Śrila Bhaktisiddhanta Saraswati Thakur, On odróżnił od siebie alfabet sam w sobie oraz Święte Imię. Chciałbym to przeczytać:

Święte Imię Kryszny oznacza Boski dźwięk. Można porównać je do tabletki. Kapsułka. Do kapsułki lekarstwa.

Śmiech bhaktów.

Tak. To jest taka kapsułeczka. Gdy ją się otworzy, to taki proszek się wysypuje i to jest też lekarstwem. Te dwie kapsułki mogą wyglądać tak samo, ale w jednej z nich jest bardzo dobre lekarstwo. A w drugiej jest najbardziej śmiertelna trucizna.

Bhaktisiddhanta mówi, że dźwięk imienia Kryszny nie jest Kryszną. Kryszna jest wewnątrz tego dźwięku. Święte Imię musi być przesycone Świętym Duchem. Musisz intonować w nastroju podporządkowania.

Mój drogi Panie jestem wrzucony w ocean materialnego świata. Proszę zaakceptuj mnie.

Lecz jeśli intonujecie w odmiennym nastroju, wtedy Kryszna nie pojawia się. Śrila Prabhupad często mówił, że nie jest takim chłopcem spełniającym nasze polecenia.

Hej, hej, choć tutaj, zrób to dla mnie!

Taki jest powód moi drodzy wielbiciele, że nie czujemy żadnego życia, gdy intonujemy. My nie mamy żadnego życia! Nie ma tam życia naszego podporządkowania. Dlatego my intonujemy jedynie jakąś wibrację dźwiękową.

Śrila Prabhupad mówił nam, w jakim nastroju powinniśmy intonować.

ayi nanda – tanuja kinkaram

patitam mam viszame bhavambudhau

Mój drogi Panie ja tonę w tym oceanie materialnego życia. Nie ma tutaj pomocy dla mnie. Teraz zwracam się do Ciebie. Nie należę do tego świata. Ja należę tylko do Ciebie. Proszę zaakceptuj mnie i przyprowadź mnie do Swoich lotosowych stóp.

Gdy intonujecie w takim nastroju, to intonujecie tak, jak intonowała Draupadi na samym końcu.

Kryszna powiedział Draupadi:

Moja droga Draupadi, gdy Ty ostatecznie podporządkowałaś się Mi i zaczęłaś intonować, wtedy Ja musiałem przyjść. I wtedy Ja Ci pomogłem. Ponieważ Ty chciałaś tylko mnie i nic więcej.

Istnieje jeszcze inna rzecz, którą musimy wziąć pod uwagę, jeżeli chcemy intonować Święte Imię we właściwym nastroju.

Musimy robić szczere wysiłki, próby, aby naprawdę pokonać obrazy wobec Świętego Imienia. Wydaje mi się, że większość z Was zna te obrazy, wie o nich. Obrazy przeciwko wielbicielom, których możemy obrażać, możemy krytykować. W tych obrazach zawarte jest również takie trwałe materialne przywiązanie i brak pragnienia porzucenia tych przywiązań. Tak długo, jak długo posiadamy te obrazy, i nie porzucamy ich, te święte imię nie będzie nam smakowało.

Jest taki przykład osoby, która ma gorączkę. Słodki ryż nie smakuje jej wówczas zbyt dobrze. Tak naprawdę, gdy takiej osobie, która ma taką gorączkę, ktoś ofiarowuje pełen talerz słodyczy, słodki ryż, gulabdżameny, ona mówi, nie dziękuję, nie mam takiej potrzeby.

Gdy ktoś intonuje z obrazami przeciwko Świętemu Imieniu, nie będzie on w stanie smakować słodyczy Świętego.

Kryszna Das Kawiradż Goswami bardzo pięknie to wyjaśnia:

Śacinandana Swami intonuje werset.

Jeżeli ktoś zarażony jest obrazami w stosunku do intonowania Świętego Imienia, nie osiągnie on miłości do Boga, która jest rezultatem i celem tego intonowania. Przez wiele narodzin możemy intonować. Ale nie ma miłości. Nie ma ekstatycznych uczuć w sercu. Jeżeli mamy gorączkę, gorączkę obraz, pożywienie nam nie smakuje. Jeżeli chcemy poprawić swoje intonowanie, to istnieje taki prosty proces, krok po kroku.

Śacinandana Swami powtarza po polsku: Krok po kroku.

Śmiech bhaktów.

Pierwszy krok. Powinniśmy próbować, aby porzucić obrazy. I bardzo interesującą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę jest to,że wszystkie obrazy nie są popełniane wtedy, gdy intonujemy. Gdy intonujemy jesteśmy zajęci wymawianiem Świętych Imion. Wtedy nie obrażamy wielbicieli. My wtedy nie mówimy do nich niczego. Również nie utrzymujemy swoich materialnych przywiązań, gdy intonujemy. Nie udajemy się do kina, aby intonować.

Jest tylko jedna obraza, jaką możemy popełnić w trakcie intonowania. I jutro wykorzenimy tą obrazę, czyli nieuwagę. Będziemy koncentrowali się na specjalnym procesie medytacji i pozbędziemy się tej obrazy. Wielbiciel, który myśli o poprawie swego intonowania, najpierw będzie myślał, żeby dobrze zaplanować swoje życie. Tak, aby polepszyć swoje intonowanie. W tym życiu wielbiciel będzie próbował rozwinąć cztery cechy. Ktoś, kto będzie miał te 4 cechy, nie będzie w stanie popełniać obraz, w tym życiu.

Pierwszą cechą jest szczera pokora, że jesteśmy bardzo nieznaczni w zrozumieniu Świętych Imion.

Drugą cechą jaką rozwiniemy jest tolerancja. I nie będziemy w związku z tym popełniać obraz.

Później rozwiniemy cechę przebaczania.

Później rozwiniemy cechę służenia innym i miłosierdzia dla nich.

Następną cechą, jaką będziemy mogli zaobserwować, to będzie to, że pozbędziemy się chciwości rzeczy, które posiadają inni.

Wielkim przykładem tego jest mój brat duchowy Jego Świętobliwość Indradyumna Maharadż. Pewnego razu powiedziałem mu:

Maharadż, gdy byłem na tym festiwalu, na Woodstoku, taki wielki wspaniały namiot tutaj był. Taki wielki festiwal tam był. Jestem zdumiony tym wszystkim, co Ty zrobiłeś.

Maharadż powiedział:

Mój drogi Maharadż, ja nie mam nic z tym wspólnego. To się dzieje tylko dzięki osobom, które pomagają nam w tym.

I pierwszą cechą wielbiciela jest to, że on okazuje szacunek innym. Takie są to klejnoty, które wielbiciel pragnie mieć w swoim skarbcu, aby intonować właściwie. Rzeczy te są całkowicie sprzeczne z fałszywym ego, które jest korzeniem wszystkich obraz. Porzućcie obrazy. To jest pierwszy krok. Rozwijając w swoim sercu tą ślokę:

trinad api

Wtedy możecie intonować. I wtedy nie będziecie mieli żadnej gorączki. I wtedy te pożywienie świętego imienia będzie smakowało Wam, jak najbardziej atrakcyjnie.

Następny krok jest przedyskutowany przez Bhaktiwinoda Thakura. I mówi On, jak możemy intonować Święte Imię, żeby miało życie. Tak wielu wielbicieli Hare Kryszna zaczęło intonować Hare Kryszna, ale później ich sadhana jest pozbawiona życia. I wyglądają na osoby w depresji. Ponieważ nie wydobywają życia z tej praktyki.

Bhaktiwinod Thakur dał nam trzy takie ćwiczenia, wskazówki, które powinniśmy robić. I gdy my zastosujemy się do nich, będzie to miało efekt w naszym intonowaniu.

Pierwszy krok. Medytujcie o duchowych cechach Świętego Imienia. Jest piękna śloka z Padma Purany, którą cytuje Bhaktiwinod. I ona brzmi tak: I powinniście medytować o tym. Proszę powtarzajcie. Śacinadana Swami intonuje a bhaktowie powtarzają:

nama

cintamani

kryszna

To oznacza: Święte Imię jest cintamani, kamieniem cintamani, które daje wszelkie błogosławieństwa. Święte Imię jest niczym kamień cintamani. Kiedykolwiek dotkniesz metalowym prętem tego kamienia cintamani on zmienia się w złoto.

Dlaczego te Święte Imię jest tak potężne? Ponieważ to jest sam Kryszna. Śacinandana intonuje a bhaktowie powtarzają głośno:

caitanya rasa wigraha

Caitanya oznacza, pełen życia. Rasa wigraha oznacza, że jest to forma pięknego duchowego smaku.

buna szadho

nitja mukto

Jest Ono całkowicie duchowo czyste. Mukto oznacza - jest Ono zawsze wyzwolone. I wtedy transcendentalna cecha Świętego Imienia jest wyjaśniona w jednej linii.

bina ban nama namino

Oznacza to, że Święte Imię nie jest różne od tego, co Ono opisuje. I w tym materialnym świecie imię, jakiekolwiek materialne imię nie ma mocy tej substancji, którą opisuje. Imię wody nie ma mocy wody, którą my pijemy, gdy jesteśmy spragnieni. Ale w królestwie duchowym, duchowe Święte Imię Kryszny, jest Ono samym Kryszną. Dźwięk Kryszna ma moc Kryszny. Ale ta moc zostanie nam objawiona tylko wtedy, gdy podporządkujemy się Krysznie.

Pamiętajcie o Draupadi. Ona intonowała kryszna, kryszna, ale zwracała się do innych osób. Drony. Do Bhiszmy. Więc zanim zaczniemy intonować powinniśmy myśleć o tych duchowych cechach Świętego Imienia, które opisane są w tej nama cintamani śloce.

Teraz intonuję imiona mojego Pana! Teraz wchodzę w kontakt z moim Panem. On istnieje w formie swojej duchowej dźwiękowej wibracji. Chciałbym powiedzieć Wam o małym przykładzie tego, abyście stali się bardziej przekonani.

Pewnego razu Lokanath Maharadż, nie ten nasz isckonowy, ale ten oryginalny, intonował z uczniem Narottamem Dasem Thakurem we Wryndawan. Między nimi był dystans około 20 metrów. Intonowali bardzo intensywnie. I wtedy przyszedł farmer, który bardzo chciał napić się odrobinę wody. Podszedł do Lokantha Goswamiego i powiedział:

Wody, wody, wody, daj mi wody.

Ale Lokanath Goswami wciąż intonował. I gdy zobaczył, że nie dostanie tej wody od Lokanatha Goswamiego, zaczął niepokoić go:

O ja chcę wody.

Ostatecznie Narottama Das Thakur znalazł i przyniósł mu trochę wody. I ten farmer napił się i odszedł. Po mniej więcej godzinie Lokanath Goswami powiedział do Narottama Dasa Thakura:

Możesz opuścić Wryndawan. Nie powinieneś tutaj mieszkać.

Narottam zastanawiał się. Co ja zrobiłem takiego złego?

Zakłóciłeś swoje wielbienie Kryszny. On jest najbardziej istotną osobą. Służyłeś boskiej parze Radzie i Krysznie. I opuściłeś Ich. I zacząłeś służyć zwykłemu człowiekowi. Ta woda jest wszędzie we Wryndawan. On mógł zdobyć ją gdziekolwiek.

Jak często my opuszczamy Radhę i Krysznę. Jesteśmy ekspertami. Być może ani razu nie jesteśmy razem z Nimi, gdy intonujemy.

kryszna bawir mukta

My odwracamy naszą twarz od Kryszny, od duchowej energii. I to jest bardzo jasne i wyraźne wtedy, gdy intonujemy. Dlatego osoba, która szczerze intonuje, ona myśli. Tutaj jest Kryszna. Chcę się w pełni skoncentrować na Nim.

Kolejną rzeczą jest to, że osoba, która szczerze intonuje, ona będzie myślała o znaczeniu imienia. Istnieje pewien sekret odnośnie intonowania mantr. Tylko gdy medytujcie o znaczeniu mantry, tylko wówczas mantra objawi Wam ona moc. Intonując mantrę, mówi Hari Bhakti Vilas, musicie z miłością pamiętać o znaczeniu.

Istnieją różne znaczenia Świętego Imienia dane z różnej perspektywy. Teraz ja powiem Wam o znaczeniu, które dał nam Śrila Prabhupad, które jest taką esencją tych wszystkich znaczeń.

Moja droga Radharani, mój drogi Kryszno, proszę raz jeszcze zaakceptujcie mnie. Proszę zaangażujcie mnie w służbę dla Was.

Czasami wielbiciele pytają się, kim jest Rama, w tej mantrze Hare Kryszna, w drugiej części. Pewnego razu dwaj wielbiciele kłócili się między sobą. Jeden powiedział:

To odnosi się do Ramaczandry.

Drugi powiedział:

Nie, nie, nie. Te imię odnosi się do Balaramy.

Ale byli też inni wielbiciele, którzy myśleli. Nie, nie, nie. To odnosi się do Paraszuramy.

A Śrila Prabhupad mówi, że to jest tymi wszystkimi, ale gdy wielbiciele Kryszny skoncentrują swój umysł w miłości na Krysznie.

Gopal Guru Goswami, który jest cytowany w Bhakti Rahasja mówi, że Śri Kryszna jest szefem pomiędzy wszelkimi ekspertami, od miłosnych rozrywek. Śri Kryszna, który jest  największym ekspertem w miłości, zawsze rozkoszuje się Radharani. Dlatego nazywany jest Rama. Rama oznacza odbiorca przyjemności. Ramą w adi dama jest Radha Raman Kryszna.

Śrila Prabhupad powiedział, że Rama oznacza najwyższego rodzaju przyjemność. On powiedział:

Radha Raman jest innym imieniem Kryszny.

Jeżeli intonujesz Hare Rama Hare Rama i będziesz myślał o Panu Ramie skończysz w Ajodhi a nie we Wrindawan. To znaczy, to jest ilustracja tego, jak bardzo musisz medytować o właściwym znaczeniu.

Jeżeli intonujesz Hare Kryszna i myślisz o swoich materialnych pragnieniach, one zostaną spełnione dzięki mocy mantry. Tak. Wasza medytacja musi być właściwa. Ta mantra jest przeznaczona do tego, by spełnić Waszą medytację. Dlatego musicie medytować o właściwych rzeczach.

Ale gdy popełniacie obrazy, gdy intonujecie, oj, to jest bardzo złe. Ta mantra ma tak wiele mocy. A medytacja skierowuje tą moc we właściwym kierunku. Dlatego intonując mantrę zawsze musicie znać znaczenie!

Czy Wy wiecie o  tym, że gdy Brahma medytował gajatri mantrę, medytując o tym, aby stworzyć materialny świat, On później rzeczywiście to zrobił?

Czy wiecie, że osoba, która stworzyła komputery Apple, była sfrustrowanym bhaktą Hare Kryszna ze świątyni w Bostonie? On intonował Hare Kryszna i myślał o pieniądzach. I dostał je.

Medytujcie o właściwym znaczeniu Świętego Imienia.

W ostatnim punkcie Bhaktiwinod Thakur mówi:

Powinniście mieć właściwe nastawienie podczas intonowania.

Jest taka bardzo potężna modlitwa, o której Bhaktiwinod Thakur wspomina na końcu Bhadżan Rahasji. Ta modlitwa jest wzięta z Sanat Kumara Sangity. Jest również cytowana w Panca Ratra Pradipie. To jest w takim przewodniku do czczenia Bóstw w Isckonie. Powiedziane jest, że jeżeli będziecie wypowiadali tą modlitwę, szybko osiągniecie miłość do Radhy i Kryszny.

O Radha Kryszna. Wy jesteście moją ochroną w tym oceanie materialnej egzystencji. Ten cały ocean jest wypełniony synami, przyjaciółmi, domem, ziemią. Dlatego Wy znani jesteście jako niszczyciele strachu, dla tych, którzy są podporządkowani Wam. Moi drodzy cokolwiek mam, cokolwiek zgromadziłem w tym życiu, teraz ofiarowuję to ku Waszym lotosowym stopom. O moi drodzy Radha i Kryszno ja z pewnością jestem siedzibą wielu obraz. Jestem kompletnie pozbawiony jakichkolwiek praktyk oddania. Nie mam żadnych rezultatów schronienia. Dlatego uważam Was za mój ostateczny cel. Ja należę do Was. Należę do Ciebie Panie Śrimati Radharani.

Kto jest Panem Śrimati Radharani?

Odpowiedź bhakty: Kryszna.

O, wszystko wiecie.

Wszystkie moje działania, umysł i słowa należą do Was. O Śrimati Radharani ukochana Pana Kryszny. Należę do Ciebie cały. Jedynie do Ciebie. Wy oboje jesteście moim jedynym przeznaczeniem.

Te piękne modlitwy będziecie mogli znaleźć w nowej książce, która.... To jest teraz taki czas na reklamę. … która wyjdzie niedługo. Nam Rahasja. Za trzy miesiące. Moi drodzy wielbiciele, teraz chciałbym to skonkludować.

Czy zauważyliście, że gdy intonujecie, wydaje się jak gdyby to intonowanie było pozbawione życia? Intonujemy Święte Imię, ale czujemy jak byśmy byli na pustyni. Powód jest taki. Powinniśmy spojrzeć na dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest to, że powinniśmy unikać obraz. A drugą rzeczą jest to, że musimy zacząć rozumieć tą praktykę lepiej. I w związku z tym musimy myśleć o duchowych charakterystykach Świętych Imion. To jest Kryszna. Po drugie musimy medytować o znaczeniu Imienia. Proszę zaakceptuj mnie. I po trzecie musimy intonować w nastroju modlitwy. Wtedy Pan przyjdzie. On z pewnością przyjdzie. Ta kapsułka Waszego imienia będzie wypełniona najbardziej odżywczym duchowym lekarstwem.

Śacinandana Swami mówi po polsku: Lekarstwem.

Tłumacz: Lekarstwem.

Nie powinniśmy pozwolić, abyśmy zapomnieli o tym, że przeznaczeniem naszego życia jest podporządkowanie i służba dla wielbicieli Kryszny.

Chciałbym wam bardzo szczerze podziękować za to, że tak uważnie słuchaliście tej naszej prezentacji. Ja mam nadzieję, że czujecie w Waszych sercach pragnienie, aby zagłębić się bardziej w intonowanie.

Moi drodzy wielbiciele. To jest rzeczywiście to miejsce, w którym powinniśmy szukać duchowego zaawansowania. Dzisiejszego ranka słuchałem wykładu, w którym Śrila Prabhupad mówi:

Inteligencja oznacza myślenie: W jaki sposób mogę wznieść się w życiu duchowym?

Powinniście głęboko analizować te pytania. Nie powinniście być usatysfakcjonowani tylko automatyczną świadomością Kryszny. Powinniście lamentować. O tak wiele lat upłynęło. Ja robię tą praktykę. Wykonuje ją, ale zdaje się, że nie odżywia ona mojego życia duchowego. Tak często wciąż jestem przywiązany i często jestem na mentalu. Nie smakuję nektaru Świętego Imienia.

Jak mogę go zasmakować?

Śrila Prabhupad kontynuuje:

Jeżeli chcesz poczuć te uczucie, musisz kontynuować intonowanie Świętego Imienia i wznieść się do stanu bhawa, i odczuć tą bhawę.

Nie myślcie, że te rzeczy są czymś nieosiągalnym. To jest jakiś wysoki stan. Niech ja tylko będę jadł prasadam i będzie wszystko okej. I spał. Nie powinniście być usatysfakcjonowani tępym życiem. Powinniśmy naprawdę myśleć i zrobić inteligenty plan, jak wznieść się z naszego zwykłego życia.

Zakończę opowiadając Wam o moich osobistych doświadczeniach, które naprawdę zmieniły moje życie.

Dwa lata temu byłem w Teneryfie. Teneryfa to jest część wysp Kanaryjskich. Jest gdzieś koło Hiszpanii. Zazwyczaj udają się tam tylko Niemieccy turyści. Ja udałem się tam, aby trochę ponauczać. Trzy programy w ciągu dnia. Wieczorem poczułem się trochę zmęczony i pomyślałem, że popływam sobie trochę w oceanie. To jest taki sport wajsznawa. Dobry sport. Ktoś dał mi takie fajne okulary pływackie, abym mógł oglądać, co jest pod wodą, podczas pływania.

I ja czułem się bardzo szczęśliwy, gdy pływałem w tej wodzie tak szybko. Być może to jest jakiś uboczny produkt tego procesu świadomości Kryszny.

Śmiech bhaktów.

Ja z pewnością mógłbym z łatwością brać udział w jakichś olimpiadach i wygrywać pieniądze na naszą berlińską świątynię.

Śmiech bhaktów i Maharadża.

Ale gdy chciałem powrócić, wtedy zorientowałem się, dlaczego płynąłem tak szybko. Ja po prostu trafiłem na jakiś nurt wodny, który wciągnął mnie głęboko w ocean. Gdy ja płynąłem w stronę powrotną miałem te swoje okulary i mogłem widzieć dno. I zauważyłem, że powiedzmy jest taki dystans, jak stąd do tego zegarka. I obserwowałem, że pomimo mojego całego wysiłku fizycznego, ja płynąłem do tyłu, pomimo że płynąłem do przodu. Pmyślałem sobie na początku. Nie ma problemu. Zrobię super wysiłek fizyczny, ale niestety nie mogłem płynąć do przodu.

Śmiech bhaktów.

Zamiast tego cały czas byłem ściągany do tyłu w głąb oceanu. I wtedy nadeszły fale. Ja mam na myśli takie wysokie fale. One wepchnęły mnie pod wodę. Zacząłem wymiotować. Zacząłem nabierać coraz więcej wody do płuc. Pomyślałem: O nie. To jest koniec słynnego Śacinandany Swamiego.

Śmiech bhaktów.

Ja zawsze chciałem umrzeć we Wryndawan otoczony wielbicielami i skończyć, byle w Wryndawan. Ale tutaj umieram jak taki zwykły niemiecki turysta.

Śmiech bhaktów!

Ja otrzymałem taką informację, że rokrocznie 100 niemieckich turystów, topi się tam na Teneryfie, w tym prądzie. I wtedy stałem się bardzo poważny. Pomyślałem sobie:

Mój drogi Panie Kryszno. W tym życiu kompletnie zmarnowałem swoją szansę. Teraz umieram. Spójrz na moją świadomość. Jestem przepełniony strachem. Mam tak wiele protestów. Proszę mój Panie bądź teraz ze mną. Tak abym mógł umrzeć przynajmniej w niewielkim procencie świadomości Kryszny. Jeżeli wiesz, jakie jest wyjście z tej sytuacji, proszę pokaż mi je. Ja nie widzę teraz tego. I w tym momencie usłyszałem jakiś wewnętrzny głos. Jakąś wewnętrzną informację.

Dobrze. Teraz się podporządkowałeś. Bardzo dobrze. Teraz poczekaj. Wkrótce przyjdą fale, które będą zmierzały w stronę wybrzeża oceanu. Poczekaj na nie, płyń razem z nimi, tak długo, jak będziesz potrafił, ale nie walcz z oceanem. On wciągnie cię z powrotem . Płyń z następnymi falami. Wtedy znów one cię cofną, ale płyń na następnej fali.

Ja płynąłem 11 metrów do przodu, 10 metrów do tyłu. Ponownie 11 metrów. 10 metrów do tyłu. Do tyłu. Do przodu. Rzucany i cofany. I po czasie, który zdawał się mi nieskończonością, znalazłem się na plaży. Wtedy miałem realizację. Pomyślałem:

Nie jestem uratowany. Wciąż jestem w oceanie narodzin i śmierci. Ja obawiałem się malutkiego zbiornika wody zwanego oceanem atlantyckim, ale wciąż znajduję się w oceanie narodzin i śmierci.

I wciąż, nawet teraz, z powodu tego okropnego doświadczenia, czasami gdy budzę się z rana, czuję, wydaje mi się, że moje łóżko jest takim oceanem, który rzuca mnie do przodu i do tyłu. Mam fizyczne odczucie bycia wciąganym. W takiej sytuacji możemy jedynie wołać o pomoc Krysznę. Śacinandana Swami intonuje głośno a bhaktowie głośno za Nim powtarzają:

Hare Kryszna!!            Hare Kryszna!!

Hare Kryszna!!            Hare Kryszna!!

Kryszna Kryszna!!       Kryszna Kryszna!!

Hare!!                           Hare!!

I dalej intonują razem:

Hare Rama!!

Hare Rama!!

Rama Rama!!

Hare Hare!!

Ale to musi wypływać z serca. Nie tylko z ust. Musimy zatrzymać tą ustną służbę intonowania. I musimy zacząć intonować sercem. To jest bardzo podobny język do serbskiego i chorwackiego.

Ja mam wielką nadzieję, że mogliście coś otrzymać z tego wykładu. I teraz patrząc na Wasze twarze widzę, że większość z Was jest bardzo skoncentrowanych na praktykach.

Ale jutro to nie będzie taki teoretyczny wykład. My po prostu usiądziemy. Będziemy intonować. I będzie to takie zwykłe intonowanie. Będziemy próbowali różnych praktyk. W Waszym języku jest takie po... . Dotarliśmy do końca. Czy macie jakieś pytania dotyczące intonowania mantry Hare Kryszna?

To pomieszczenie jest tak bardzo wypełnione. Dziękuję Wam bardzo za przybycie.

Prabudzi pyta:

Chciałem się Maharadża zapytać, ponieważ sam tego nie rozumiem. Nie mogę znaleźć odpowiedzi na moją wątpliwość. Że.. czasami intonuję, to  pewne osoby zwracają się do mnie, czy z prośbą, czy... jest taka sytuacja, że wręcz wypadałoby przerwać intonowanie i tej drugiej osobie pomóc. I tak naprawdę Maharadż powiedział taką rygorystyczną historię. Można powiedzieć, żeby nigdy nie porzucać... . Czy to nie będzie obrazą, w stosunku do innych osób, kiedy ja nie porzucę tego intonowania, aby dalej intonować?

 

Odp. Zauważcie, że w naszej kulturze zachodniej, służenie gościom, sąsiadom, jest ideałem najwyższym.

Gdy leciałem do Indii moim partnerem, siedzącym obok mnie, był taki chrześcijanin.

Interwencja bhaktów na tłumaczenie.

Tłumacz: Siostra zakonna. Przepraszam. Była siostra zakonna.

I ona powiedziała mi:

Wiesz co. Bóg jest dla mnie Osobą bardzo daleką. Bardzo oddaloną ode mnie. Ale gdy widzę mojego sąsiada, osobę, która jest w potrzebie, wtedy ja mogę służyć jej. I tak naprawdę poprzez służenie jej, służę Bogu.

I wydaje mi się, że wielu z naszych starszych członków ruchu Hare Kryszna, którzy czują się trochę dziwnie, po tym okresie, teraz czują taką wielką potrzebę zaopiekowania się sobą nawzajem.

I z pewnością można powiedzieć, że bardzo ważną rzeczą jest służenie wajsznawom i ludziom w potrzebie. Ale nie jest to wyższą zasadą niż służenie Bogu. Najlepszym służeniem, najlepszym sposobem służenia Bogu, jest gloryfikowanie Jego Imion. Lecz niezbędną rzeczą jest znalezienie odpowiedniego czasu na tą praktykę.

Pamiętam, że w tym roku, gdy spacerowałem przez Vradżę, widziałem osobę, która siedząc intonowała Hare Kryszna. Ja chciałem zapytać ją o coś, a ona zrobiła taki gest:

Ja teraz intonuję.

I później, gdy wracałem, ta sama osoba podeszła do mnie i powiedziała mi:

Ja musiałem najpierw wyintonować moje rundy. Teraz proszę, powiedz mi, jak mogę Ci służyć.

Ja polecam Ci, abyś po prostu znalazł czas w ciągu dnia, w którym mógłbyś tylko i wyłącznie służyć Radha, i Krysznie, i nam, sewa. I ci z Was, którzy są poważnymi intonującymi, czuję i uważam, że inni będą to szanować.

Lecz poza intonowaniem i słuchaniem są jeszcze dwie inne praktyki, które należy wykonywać. To jest, dziwa doj, współczucie dla upadłych dusz, i wajsznawa sewa, służba dla wielbicieli.

Nauki Pana Caitanyi spoczywają na tych trzech punktach:

nama ruczi – miłość i smak do Świętego Imienia

dziwa daja – to jest współczucie dla innych

i wajsznawa sewa

I wszystko ma swoje właściwe miejsce. Gdy robicie nama ruczi, robicie nama ruczi. A gdy wykonujecie wajsznawa sewę wykonujecie służbę. To jest kwestia właściwego podziału twojego czasu.

Śacinandana Swami: Hari Bol.

Pytanie matadzi:

Ja się chciałam zapytać dlaczego pomiędzy pamiętaniem, intonowaniem, słuchaniem o Krysznie, intonowaniem sewa ruczi?

Z intonowania inne rzeczy pochodzą. Gdy właściwie intonujesz Imię, będziesz właściwie słyszeć. I również zaczniesz pamiętać, medytować o Krysznie.

Pewnego razu Prabhupad został zapytany:

Prabhupad, o czym my powinniśmy pamiętać, gdy intonujemy?

Prabhupad powiedział:

Intonowanie jest myśleniem.

To brzmi tak tajemniczo. W jaki sposób intonowanie jest myśleniem?

Ja myślałem, że powinienem skoncentrować mój umysł.

My mamy błędną koncepcję myślenia. Myślimy, że czynności naszego umysłu są myśleniem. O ja to lubię. A tego nie lubię. Co oni zaserwują jutro na prasadam, na uczcie niedzielnej? To są takie rozmowy. Umysł. To nie jest myślenie.

Prawdziwe myślenie polega na tym..., że... . Jest wtedy gdy Dusza Najwyższa przemawia do Ciebie.

Śacinandana Swami wibruje werset:

...szam ta tata juktanam

Ja znajduję się w sercu każdego i prowadzę ich do mnie.

Gdy intonujecie, wtedy zauważycie, jak Pan w Waszym sercu, jak Dusza Najwyższa inspiruje Was. I to jest prawdziwe into..., myślenie.

Zauważycie, że gdy intonujecie nagle zaczynacie myśleć o formach Kryszny. Jego cechy przyjdą Wam do umysłu. Jego rozrywki. To są wszystko skarby tego intonowania.

To nie jest tak, że na naszym prawym ramieniu jest taki małpie podobny umysł i mówi nam, lu lu lu. A na drugim ramieniu jest drugi małpie podobny umysł i też mówi nam, lu, lu, lu.

Dlatego Prabhupad mówi, że intonowanie jest myśleniem, ponieważ Kryszna z wewnątrz serca da Wam inspirację. Z intonowania wywodzą się inne praktyki i służby oddania.

Wiszwanat Czakrawati mówi:

Udaj się do centrum, a stamtąd możesz udać się gdziekolwiek. Udaj się do intonowania. Za tym podążają wszystkie inne rzeczy.

Dziękuję.

To co ja teraz mówię pochodzi ze znaczenia Śrila Wiszwanaty Czakrawatiego Thakura.

Słabo słyszalne pytanie bhakty:

… Bhaktisiddanta Saraswati Thakur... o takiej walce z umysłem... rozumiem z tego wykładu Maharadża, że... można to zrobić w taki inny sposób, poprzez takie uczucie do Świetego Imienia?

Rozmowy po angielsku.

Śacinandana Swami:

Śri Śri Gor Nitaj ki dżaj!

Kontrola umysłu zdecydowanie jest bardzo ważna. I można kontrolować umysł na dwa sposoby. Jeden sposób, mówienie umysłowi, aby przestał robić nonsensy. A drugi sposób polega na pozytywnym zaangażowaniu umysłu. I spośród tych dwóch sposobów wydaje się, że te pozytywne zaangażowanie odnosi większy sukces.

Prowadząc w pozytywny sposób umysł do intonowania mantry Hare Kryszna możemy pokonać go łatwiej.

Kryszna mówi o tym, że gdziekolwiek twój umysł się udaje z powodu jego niespokojnej natury, ty musisz go przyprowadzić z powrotem.

Jutro nauczymy się tego, jak można to dokonać praktycznie. Całe ćwiczenia przeznaczymy na to. Teraz zakończymy naszą prezentację. Wydaje się, że prabhu ma tutaj jakieś ogłoszenia.

 

Autor tłumaczenia: Nieznany

Przepisał: Vaśisztha das

 

 
Powrót >>>     
Udostępnij:
   
 
  komentarzy: 0     0   0  
 
Aby dodawać komentarz do artykułu musisz być zalogowany.
zaloguj.
 
 
 
OSTATNIE NA FORUM
Re: Indradyumna Swami
(27-03-2024 13:32:32)
 
KUPIĘ Śrimad Bhagavatam, Canta 01-07
(23-02-2024 13:12:45)
 
Re: Przemyslenia na temat Harinama Sankirtana
(31-01-2024 19:22:28)
 
Nie jesteśmy wegetarianami ani nie-wegetarianami
(19-01-2024 18:59:38)
 
Re: Świeckie Państwo?
(20-12-2023 21:38:05)
 
Vanaprastha
(19-12-2023 21:41:53)
 
Re: Stało się… Watykan oficjalnie dopuszcza błogosławienie par jednopłciowych
(18-12-2023 20:31:21)
 
 
LINKI
 
 
 
 
 
 
 
TAGI
Święte Imię   Kryszna Katha   Varnaśrama   Filozofia   Kryszna   Mahatma das   Krishna Kshetra Swami   Prawo karmy   Polityka   Monarchia   Homoseksualizm   Kobiety   Astrologia   Chrześcijaństwo   Aborcja   Trivikrama Swami   Prabhupada  
 
Copyright © 2016. All Rights Reserved.  Created by Future Project