ZNACZENIE: Vedanta-sutra rozpoczyna się od stwierdzenia, że Absolutna Osoba jest oryginalnym źródłem całego stworzenia (janmady asya yatah). Można by zapytać, czy to Brahma jest Najwyższą Absolutną Osobą. Nie, Najwyższą Absolutną Osobą jest Kryszna. Brahma otrzymuje umysł, inteligencję, surowce i wszystko inne od Kryszny, i wtedy staje się stwórcą wtórnym, inżynierem wszechświata. W związku z tym możemy zauważyć, że stworzenie nie miało miejsca przypadkowo z powodu eksplozji bryły. Studenci wedyjscy nie akceptują takich nonsensownych teorii. Pierwszą stworzoną żywą istota jest Brahma, którego Pan wyposażył w doskonałą wiedzę i inteligencję. Jak zostało powiedziane w Śrimad-Bhagavatam, tene brahma hrda ya adi-kavaye: mimo iż Brahma jest pierwszą stworzoną istotą, nie jest on niezależny, gdyż poprzez serce otrzymuje pomoc od Najwyższego Osobowego Boga. W chwili stworzenia nie ma nikogo oprócz Brahmy i dlatego inteligencję otrzymuje on poprzez serce, bezpośrednio od Pana. Zostało to już omówione na początku Śrimad-Bhagavatam.
Pan Brahma został opisany w tym wersecie jako oryginalna przyczyna manifestacji kosmicznej. Odnosi się to do jego pozycji w tym materialnym świecie. Istnieje wielu, wielu takich kontrolerów, a ich wszystkich stworzył Najwyższy Pan, Visnu. Ilustruje to pewne wydarzenie opisane w Caitanya-caritamrta. Kiedy Brahma tego określonego wszechświata został zaproszony przez Krysznę do Dvaraki, myślał on, że jest jedynym Brahmą. Dlatego też, kiedy Kryszna zapytał swojego sługę, który to Brahma przybył Go odwiedzić, Pan Brahma, był zdziwiony. Odpowiedział, że to oczywiście Pan Brahma, ojciec czterech Kumarów, czeka u bramy. Później zapytał Krysznę, dlaczego pytał, który to Brahma przybył. Kryszna poinformował go, że istnieją miliony innych Brahmów, ponieważ istnieją miliony wszechświatów i później wezwał wszystkich Brahmów, którzy natychmiast przybyli, aby Go odwiedzić. Catur-mukha Brahma, czterogłowy Brahma tego wszechświata, w obecności tak wielu Brahmów o tak wielu głowach, pomyślał że jest bardzo nieznaczną istotą. Tak więc, mimo iż Brahmowie są inżynierami poszczególnych wszechświatów, Kryszna jest źródłem ich wszystkich.
Wykład Indradyumny Maharaja
Bardzo ciekawą rzeczą jest to, że możemy zauważyć, iż te wzniosłe wersety Śrimad-Bhagavatam są wypowiadane przez największego demona wszechświata - Hiranyakasipu. Hiranyaksipu też bierze udział w wypowiadaniu Śrimad-Bhagavatam, a więc widzimy, że demony nie są pozbawione inteligencji. Bardzo często demony są bardzo inteligentne. Czasami bhaktowie opisują je jako bardzo głupie z rogami i ogonem, które robią różne dziwne, straszne rzeczy. Ale w niektórych częściach Śrimad- Bhagavatam widzimy, że niektóre demony, przynajmniej takie jak Hiranyakasipu, są niezwykle inteligentne. Istotą tej sytuacji jest to, że one wykorzystują swoją inteligencję w zły sposób. Kryszna mówi w Bhagavad- Gicie, że ich inteligencja została skradziona przez mayę. Kryszna mówi, że ci, którzy są takimi draniami, a także najgorszymi spośród gatunku ludzkiego albo których wiedza została skradziona przez iluzję, i którzy mają naturę demonów, oni wcale nie przychodzą do Niego. Kryszna przypisuje im pewną inteligencję, ale ta inteligencja została skradziona przez iluzję.
Tak jak w znaczeniu do Bhagawad-Gity Śrila Prabhupada pisze, że świadomość Kryszny przeznaczona jest dla osób najbardziej inteligentnych. Czasami o bhakti-yodze mówi się jako o buddhi-yodze. Istnieje bardzo wiele rodzajów yogi: hatha-yoga, jnana-yoga, itd. Ale Śrila Prabhupada zastosował termin- buddhi-yoga - czyli yoga dla najbardziej inteligentnych. Yoga przedstawiana przez Śrila Prabhupada jest spoglądaniem na wszystko we właściwej perspektywie. A więc osoba inteligentna zrozumie, że za wszystkim kryje się Najwyższa Osoba- przyczyna wszystkich przyczyn - KRYSZNA. Tak więc, najbardziej inteligentne osoby w społeczeństwie w naturalny sposób będą wielbicielami. Śrila Prabhupada pisze w znaczeniu, że świadomość Kryszny przeznaczona jest dla osób najbardziej inteligentnych. Natomiast profesorowie, uczeni, naukowcy nie przyłączają się do ruchu świadomości Kryszny. Dlaczego te osoby, które siedzą w tym pokoju są najbardziej inteligentne w Polsce? Jest tak, ponieważ przyjęły one Krysznę jako Najwyższego Pana. W tym samym znaczeniu Śrila Prabhupada pisze, że tak naprawdę naukowcy itd. wcale nie są inteligentni. Inteligentne są osoby, które akceptują Krysznę. Takimi osobami są np.: Śrila Bhaktisiddhanta Sarasvati, Śrila Bhaktivinoda Thakura.
Sam Pan Caitanya Mahaprabhu powiedział, że ten kto będzie czcić Krysznę, jest najbardziej inteligentny. Inne osoby także posiadają inteligencję, ale jest ona skradziona przez iluzję. Później w Śrimad-Bhagavatam Pan Brahma mówi o inteligencji osób, które nie są wielbicielami, jako o inteligencji, która jest nieczysta. Ponieważ prawdziwa wiedza powinna nas doprowadzić do momentu, w którym podporządkowujemy się Krysznie. Wszyscy urodziliśmy się w najciemniejszej ignorancji i powinniśmy zostać oświeceni wiedzą, poznając prawdziwą naturę wszystkich rzeczy. Każda żywa istota rodzi się w ciemności ignorancji, a więc prawdziwa wiedza powinna doprowadzić nas do momentu podporządkowania się Krysznie. Widzimy jednak, że pomimo obszernej wiedzy, Hiranyakasipu był demonem. W związku z tym nie była to wcale osoba uczona. Ponieważ oznaką wiedzy jest to, że zbliżamy się do Kryszny i rozwijamy dobre cechy. Tak jak kiedy zbliżamy się do słońca, będą wystepować pewne symptomy, które będa wskazywac na to. Wszystko stanie się coraz bardziej ciepłe, przepełnione światłem itd.
Istnieją także symptomy, że ktoś staje się osobą uczoną. Jakie to symptomy? Taka osoba rozwija wszelkie dobre cechy w towarzystwie Prawdy Absolutnej. Bhakta jest ozdobiony wszelkimi dobrymi cechami i mówiliśmy już o tym w Nowym Śantipur, jak Kryszna chce ozdobić bhaktę wszelkimi dobrymi cechami, ponieważ kiedy Kryszna będzie nieobecny, wtedy ludzie będą wiedzieć u kogo szukać schronienia. Bardzo ważną rzeczą jest wiedza, w kim znaleźć schronienie. Nawet w Bhagavat-gicie Arjuna zadaje pytanie; jak zachowuje się transcedentalista, jak chodzi, jak mówi, czym się zajmuje? Dlaczego zadaje te pytania? Ponieważ bardzo ważną rzeczą jest wiedzieć, gdzie i jak znaleźć świętą osobę, która udzieli schronienia. We współczesnym świecie istnieją ludzie, którzy szczerze szukają prawdziwej wiedzy, pomimo tego, że nadal panuje Kali-yuga, co oznacza, że zostały całkowicie zniszczone cztery zasady: czystość, prawdomówność, miłosierdzie i wyrzeczenie. Dzień po dniu są one niszczone. Śrila Prabhupada powiedział, że wszystkie oprócz jednej są całkowicie zniszczone. Co to za cecha? Jest to prawdomówność.
W Kali-yudze pozostała odrobina prawdomówności. Co to oznacza? To znaczy, że nadal istnieją ludzie, którzy są zainteresowani poznaniem Boga. Możemy to szczególnie wyraźnie zobaczyć w krajach wschodnioeuropejskich, np.: w ZSRR, gdzie tak silnie panowali komuniści, została bardzo duża ilość osób, które nie uległy propagandzie i poszukują prawdziwej wiedzy. Takie jest prawdziwe znaczenie prawdomówności. Poza świadomością Kryszny prawdomówność nie ma żadnego sensu. Kryszna jest Absolutną Prawdą i każda inna względna prawda może być prawdziwa jedynie w związku z Kryszną. Do kogo więc należy się zwrócić? W społeczeństwie jest wielu szarlatanów nauczających tzw. świadomości Boga. My wiemy, że oprócz świadomości Kryszny, jest wiele duchowych ruchów, które rozwijają się w Polsce. Nie chcę tutaj przytaczać konkretnych nazw, żeby nie zanieczyścić atmosfery, ale ostatnio pojawiło się trochę tzw. yoginów i innych osób. Wobec tego zwykli ludzie są oszołomieni, nie wiedząc gdzie znaleźć schronienie. Czy ta grupa jest lepsza od tamtej? A więc czy powinienem iść w ślady tej czy tamtej osoby? Ludzie nie są oświeceni. Dlatego łatwo ich oszukać. Należy zatem ich wykształcić, aby wiedzieli w kim znaleźć schronienie. W innym wypadku ich sytuacja jest najbardziej nieszczęśliwa. Minęło tak wiele, wiele żyć, aż w końcu oni otrzymali tę ludzką formę i jedynie malutka część żywych istot jest naprawdę cywilizowana. A spośród tych, którzy są cywilizowani, tylko malutką grupką jest zainteresowana prawdziwą religią. A pośród tych, mamy personalistów i impresonalistów. Z kolei ta malutka grupka personalistów jest najbardziej nieszczęśliwą gdy napotyka oszustów. W ten sposób są oszukiwani.
Dlatego w Bhagavat-Gicie Arjuna pyta, kim jest transcedentalista, kim jest ta osoba. Jak można znaleźć u niej schronienie? Kryszna odpowiada, że taką osobą jest ktoś, kogo charakteryzują takie cechy jak : tolerancja, bycie przyjacielskim dla wszystkich żywych istot, nie bycie niczyim wrogiem. A więc Kryszna błogosławi swojego bhaktę, tymi transcedentalnymi cechami. Mówiliśmy o tym jak Kryszna wysłał Uddhavę, aby odwiedził gopi we Vrndavanie. Aby został rozpoznany przez gopi Kryszna dał mu wiele osobistych rzeczy. Dał Uddhavie swój turban, girlandę, a także niektóre ze swoich klejnotów. W ten sposób gopi mogły się zorientować, że ta osoba jest towarzyszem Kryszny. A więc gdy ktoś zbliża się do Prawdy Absolutnej i jest jej towarzyszem, to natychmiast zdobywa dobre cechy. Ta osoba, która staję się bhaktą, rozwija wszelkie dobre cechy i jest rzeczywiście uczoną osobą pośród wszystkich innych ludzi. Wydaje się, że Hiranyakasipu jest bardzo uczoną osobą, ale możemy zrozumieć, że on nie jest uczony, ponieważ nie posiada żadnych dobrych cech. Upanisady instruują nas, kto jest rzeczywiście taką uczoną osobą. Prawdziwie uczona osoba jest łagodna i pokorna - i to jest oznaka uczoności. Dlatego że dzięki posiadanej wiedzy, ona wie jak wielki jest Bóg, a ona jest bardzo mała. A więc staje się pokorna.
Czasami w tym materialnym świecie mają miejsce jakieś wielkie burze czy katastrofy i wówczas materialna natura pokazuje swoją moc. Wtedy ludzie stają się bardzo pokorni, łagodni i proszą Boga: " O Boże, prosimy uratuj nas!". Podobnie gdy wysłali w kosmos pierwszych kosmonautów, to kiedy okrążyli oni Ziemię, zapytano ich, czy widzieli gdzieś tam Boga? Oni odpowiedzieli: "Nie, nie widzieliśmy tu żadnego Boga". I zrobiono z tego wielki artykuł - "Wysłaliśmy kosmonautów ale oni nie widzieli Boga - a więc nie ma Boga". Z tego powstała taka wielka publikacja. A kiedy później sputnik zaczął spadać w atmosferę ziemską, Amerykanie uchwycili krzyk kosmonauty, który nim leciał - "O Boże pomóż mi!". W obliczu czegoś bardzo przerażającego jesteśmy bardzo pokorni. W naturalny sposób, gdy ktoś wielbi Pana Boga, zrozumie jak jest On wielki i że on sam jest mały. Automatycznie stanie się osobą pokorną. Prawdziwa edukacja oznacza, że ktoś staje się łagodny i pokorny. Dlatego my wcale nie jesteśmy pod wrażeniem materialistycznej inteligencji osób z tego świata.
Tak jak pewnego razu bhakta tłumaczył Śrila Prabhupadzie zasadę otrzymywania Nagrody Nobla. Gdy jakaś osoba najbardziej wyróźni się na polu nauki, to jest ona rozpoznawana przez wszystkich i przyznaje się jej Nagrodę Nobla. Kiedy Śrila Prabhupada usłyszał o tym, zaczął się śmiać. Nagroda Nobla za literaturę, za odkrycie, za pokój... Śrila Prabhupada powiedział, że to jest na zasadzie: świadek jest pijakiem. I w związku z tym opowiedział pewną historię. Była kiedyś pijalnia i ktoś przyszedł obrabować magazyn. Osoba ta jednak została zaaresztowana. Gdy doszło do rozprawy sądowej właściciel tej pijalni przyprowadził jednego ze świadków, ale okazało się, że ten świadek jest pijany. On nie mógł sobie poradzić z wejściem na salę sądową. Hy, hy, hy ...(tak mu się odbijało). Sędzia zapytał: " Czy był pan obecny podczas tego zajścia?" "Tak byłem obecny." A wysoki sąd zapytał: " Co pan tam robił?" "Piłem". Więc sąd się zezłościł: "Przyprowadziłeś na świadka pijanego człowieka?! Jak ten człowiek może być świadkiem?". Śrila Prabhupada powiedział, że dokładnie to samo odnosi się do Nagrody Nobla. Jeden głupiec daje nagrodę drugiemu głupcowi. Tak więc inteligencja tych osób jest skradziona prze iluzję.
Ale są też osoby bardzo uczone, takie jak Śrila Bhaktisiddhanta, czy też osoby, które korzystają z wiedzy wedyjskiej przekazywanej przez Krysznę. Inni nie są uczeni, są głupcami. Nie powinniśmy być pod wrażeniem tej tzw. wiedzy materialistów. Jest bengalskie powiedzenie, które mówi, że zbyt wiele oddania jest oznaką złodzieja. Śrila Prabhupada powiedział, że czciciele półbogów są złodziejami. Tak naprawdę to chcą wszystko zabrać. Sam widziałem jak na początku w ISKCON-ie ktoś przychodził do świątyni, zachowywał się niemalże jak czysty wielbiciel, aż któregoś dnia okazało się że kasa jest pusta. Hiranyakasipu był pełen oddania dla Pana Brahmy, ale to oznaczało, że był po prostu złodziejem, gdyż prawdziwa definicja oddania brzmi, że chcesz coś dać, nie oczekując niczego w zamian. Prawdziwe oddanie oznacza ofiarowanie służby bez oczekiwania na cokolwiek. Dlatego Hiranyakasipu z pewnością nie okazuje Panu Brahmie czystego oddania. On po prostu robi biznes z Panem Brahmą. Mówi: " Pełniłem tak wiele wyrzeczeń i dlatego powinieneś ofiarować mi taką to a taką rzecz. " Śrila Prabhupada opowiedział pewną historię, aby zilustrować tę mentalność. Ponieważ ta mentalność jest czasami wyrażana w relacji z Kryszną. Często można to zobaczyć w tzw. hinduizmie. W Afryce jest świątynia, w której daje się dotacje przed Bóstwami Radha-Kryszna i czasami ciekawe jest, jak staniesz sobie na boku i obserwujesz jak ludzie dają te dotacje. Przez pewien czas byłem tam prezydentem i za Bóstwami mantrowałem swoje rundy i przysłuchiwałem się, co ludzie mówią dając te dotacje. Oni ofiarowali jednego dolara i modlili się: " O mój Panie, bardzo chciałbym zostać najlepszym uczniem, wznieść się ponad wszystkich, abym mógł zdobyć dobry zawód". Niektórzy dawali dwa dolary i mówili: " Chciałbym mieć dobrego BMW, no jeśli nie BMW to przynajmniej Mercedesa". Taka jest mentalność. Tak naprawdę to Hindusi mają jedną modlitwę. Nie znam hindi, ale znam melodię: na, na, na, na...- ta piosenka mówi: " Mój drogi Panie, daj mi samochód, dobrą żonę i karnet wstępu do Stanów Zjednoczonych." A więc ludzie wiedzą tylko tyle o oddaniu dla Boga.
Prawdziwe oddanie zostało wyrażone przez Pana Caitanyę: " Mój Drogi Panie, nie pragnę bogactw, pięknych kobiet, ani żadnej ilości zwolenników. Wszystko czego pragnę, to bezprzyczynowej służby oddania dla Ciebie, narodziny po narodzinach." Śrila Prabhupada opowiedział pewną historię o człowieku, który udał się na tor wyścigowy. Od przyjaciela usłyszał, że pewien koń zwycięży i postanowił postawić na tego konia. Ale ponieważ był wielbicielem Bhagavana, więc pomyślał, że pójdzie zapytać o to Bhagavana. Poszedł do świątyni i zaczął się modlić do Bóstwa Kryszny, mówiąc: "O mój drogi Panie, gdybym wygrał, uzyskałbym 1000 rupii i obiecuję Ci, że jeśli sprawisz, iż wygram, to przyjdę i oddam Ci połowę." Następnie wrócił na wyścigi. Jego koń wygrywał, ale pod koniec biegu inny koń go wyprzedził i tamten przyszedł drugi. Druga nagroda wynosiła 500 rupii, a więc on był rozczarowany. To, co powinien zrobić, to pójść do Kryszny i dać Mu 250 rupii. Tymczasem on poszedł do świątyni i powiedział Krysznie: " Mój Panie, mój koń przyszedł drugi, a więc otrzymałem 500 rupii, a to oznacza, że Ty zabrałeś swoją połowę, więc te 500 rupii zatrzymam dla siebie." Taka jest właśnie materialistyczna mentalność. Jeśli zaoferuję tyle, to ile dostanę z powrotem.
Ale wielbiciele wcale nie muszą się o to niepokoić. Oni muszą wielbić Krysznę z wiarą i oddaniem, i nie martwić się o te wszystkie materialne potrzeby, gdyż Kryszna mówi w Bhagavat-Gicie, że gdy Mu się podporządkujecie, to On będzie o nas dbał i zapewni nam wszystko. Ale półbogowie nie mogą tego zrobić. Ponieważ każdy z tych 33 milionów półbogów zajmuje się jedną konkretną rzeczą. Musiałbyś się więc zwrócić do tych 33 milionów półbogów aby spełnić te wszystkie swoje potrzeby. Ale Kryszna jest taki wspaniały, że jest kontrolerem wszystkiego. Możesz udać się do Niego i On zapewni ci wszystko. Kryszna mówi: We wszystkich czynnościach, które podejmujesz, polegaj na Mnie, pracuj zawsze pod Moją kontrolą, bądź pod Moją opieką i polegaj na Mnie." A więc Kryszna dostarczy wszystkiego Swemu wielbicielowi. My nie musimy przypominać Krysznie, że daliśmy Mu coś, jak czciciele półbogów, bo Kryszna da nam wszystko, czego będzie nam potrzeba. W tak wielu miejscach w Bhagavat-Gicie Kryszna podkreśla tę potrzebę podporządkowania się. Najsłynniejszym wersetem jest, gdzie Kryszna mówi, że " Chronię to co posiadają i dostarczam czego potrzebują." A więc powinnismy wierzyć w słowa Kryszny. To jest praktyczne.
Można zobaczyć, że każdy w tym Ruchu je, podczas gdy 63% populacji kładzie się spać będąc głodnymi. 63% populacji ludzkiej czuje się tak jak my czujemy się wieczorem w Janmastami. Nam przydarza się to raz, dwa razy, do roku, ale oni tak czują się każdego dnia, gdy kładą się spać. My mamy tyle prasadam, że zaczyna nam to troszeczkę wychodzić bokami, zaczyna nam się odkładać tłuszczyk. Jest to praktyczna demonstracja łaski Kryszny. Ta filozofia nie jest efemeryczna, czy mglista - jest bardzo praktyczna. Jeśli głębiej pomyślisz, to zobaczysz, że czynnościami materialistycznymi jest jedzenie, spanie, obrona i seks. Czasem Śrila Prabhupada tłumaczył obronę jako strach, czy niepokój. Materialistyczna osoba bezustannie niepokoi się tymi czynnościami (jedzenie, spanie...). Właśnie z tych czterech czynności, ta obawa, ten strach jest najbardziej dobijający. A więc należy przyłączyć się do tego Ruchu i nie martwić się takimi rzeczami jak jedzenie... Nie mamy problemu z jedzeniem. Bhaktowie nie mają problemu ze spalaniem. Mogą spać nawet na wykładzie. Wystarczy im poduszka. Przyłożą się i śpią. Ostatniego wieczoru przyszedłem tutaj odwiedzić poczekalnię. Cały pokój drżał z powodu chrapania. Ale bhaktowie mogą spać pomimo chrapania innych. Łączenie się w pary oznacza, że mamy tylu przyjaciół w świadomości Kryszny. Nie ma żadnego problemu.
W świecie materialistów wszystkie związki są tak powierzchowne i sztuczne, że wszyscy czują się bardzo samotni. Powinno się więc przyłączyć do tego Ruchu, aby być między prawdziwymi przyjaciółmi. A więc nie ma nic, czym moglibyśmy się niepokoić. Możemy więc spokojnie skoncentrować się na służbie oddania, bez żadnych trosk czy obaw. Powinniśmy wierzyć w słowa Kryszny. Jeśli będziemy Mu służyć, to wszystkie nasze potrzeby będą zaspokojone. Jak najlepiej służyć Krysznie? Jest to nauczanie. A czym jest najlepsze nauczanie? Rozprowadzanie książek. Śrila Prabhupada powiedział to wiele razy, że w świadomości Kryszny będzie wszystko czego potrzeba, jeśli bhaktowie będą rozprowadzać książki. Widzimy, że w Polsce ten Ruch się rozszerza. Chociaż bhaktowie nie posiadają środków finansowych, wszystko się pomyślnie rozwija, gdyż bhaktowie rozprowadzają książki. TO JEST ZASADA DZIAŁANIA. JEŚLI BĘDZIEMY FUNKCJONOWAĆ ROZPROWADZAJĄC KSIĄŻKI, TO WSZYSTKO BĘDZIE W PORZĄDKU. Ktoś może mieć wątpliwości, że Kryszna będzie chronił wielbiciela, ponieważ Krysznie zdarzało się, że łamał swoje największe obietnice. I jest także złodziejem. Tak, Kryszna jest najlepszym złodziejem. I On łamał swoje obietnice. On opuścił Vrndavanę i powiedział gopi, że zaraz wróci. Kiedy opuszczał Vrndavanę powiedział Radharani i i gopi: " Nie martwcie się, Ja tylko załatwię swoje sprawy i wrócę." Ale On nie wrócił. On złamał swoją obietnicę. Oczywiście cokolwiek zrobi Kryszna sprawia, że miłość Jego wielbicieli do Niego zwiększa się. Ponieważ Kryszna opuścił gopi, zostały one same, a ich miłość do Niego zwiększyła się 1000 razy. Ale możemy powiedzieć, że Kryszna czasami nie dotrzymuje przyrzeczeń. Przyrzekał przed całym światem, że nie weźmie udziału w bitwie pod Kuruksetra, ale w którymś momencie bitwy Arjuna walczył z Bhismadevą - wyglądało to tak jakby Bhismadeva miał zabić Arjunę. A więc, aby chronić swego wielbiciela, Kryszna złamał swoją obietnicę. Gdy zobaczył tę sytuację, zszedł z powozu, wziął koło od rydwanu i zaczął biec z nim w stronę Bhismy. Bhisma był w ekstazie. On lubił widziec Krysznę w takim nastroju walki. Ale właśnie w tym momencie Słońce zaszło za horyzont i walka się skończyła. A do bitwy z Bhismą nie doszło. Ale Kryszna był gotowy, aby złamać swoje przyrzeczenia dla swojego przyjaciela. Zwykły materialista może powiedzieć: " Co to za Bóg, który nie dotrzymuje przyrzeczenia. Nie powinienem Mu wierzyć." Ale Kryszna powiedział Arjunie: " Mój wielbiciel nigdy nie ginie." Kryszna zaopiekuje się nim. My musimy wierzyć wielbicielowi Kryszny. Wszystko co przepowiada czysty wielbiciel spełnia się. Śrila Prabhupada dał nam pewne zasady: Nauczanie jest esencją, książki są podstawą, użyteczność jest zasadą, czystość jest siłą. Jeśli będziemy działać zgodnie z tymi zasadami, to automatycznie przyjdzie sukces. Kryszna zaopiekuję się nami, tak abyśmy mogli spełniać tę misję, ponieważ jest to jedyny powód, dla którego teraz żyjemy, po to, aby kontynuować misję Kryszny i Pana Caitanyi. Gdy bhakta zrozumie tę kwestię, nie będzie miał powodu, aby pozostać w tym materialnym świecie.
Pewnego razu bhaktowie powiedzieli Panu Caitanyi: "Ty w czysty sposób kochasz Krysznę." A Pan Caitanya odrzekł: "Gdybym naprawdę czysto kochał Krysznę, to nie byłoby Mnie tutaj. " Każdy powinien myśleć: "Skoro ten świat przeznaczony jest do zadowalania zmysłów, a ja chcę służyć Krysznie, to po co ja tutaj jestem?!" Jedynym powodem dla którego teraz żyjemy w tym świecie jest wypełnienie misji Guru i Gaurangi. Jeśli uczynimy to swoim celem życia, to wówczas Kryszna zaopiekuje się nami. On opiekuje się nawet demonami. Wszystkiego dostarcza żywym istotom, więc czy może czegoś nie dostarczyć Swojemu wielbicielowi? Jeśli będziemy zdeterminowani w wypełnianiu pragnień Kryszny, to wówczas nie będziemy wcale zaniepokojeni.
_______________________________________________________________________________
Tego ranka nie będziemy prosili o pytania, ponieważ dam wszystkim trochę praktycznych instrukcji, jak ten festiwal będzie funkcjonował. Wykład się skończył, nadszedł czas na przebudzenie się. Mówiliśmy o nauczaniu i taki jest cały cel tego festiwalu. Nauczanie oznacza praktyczność. My nauczamy także swoim przykładem. Karmici mówią, że przykład jest lepszy niż nauczanie, ale to nie jest nasza filozofia. Naszą filozofią jest, że zarówno nauczanie, jak i uczenie przykładem jest równie dobre. Pan Caitanya powiedział Haridasowi Thakurze: "Niektórzy ludzie nauczają, ale nie działają właściwie, niektórzy działają, ale nie nauczają, ale ty działasz właściwie i nauczasz właściwie i dlatego jestes mistrzem duchowym całego wszechświata." My chcemy działać właściwie i nauczać właściwie, tak aby ten festiwal skończył się sukcesem. Powinniśmy chodzić w stroju waisznawy, bo to jest jeden z najlepszych sposobów nauczania, poniewaz waisznawa jest osobą, na widok której przypominasz sobie o Krysznie. Nawet, gdy ktoś w nieprzyjazny sposób wyraża się o bhaktach : O, to ci z HARE KRYSZNA", to mimo wszystko- myśląc o Krysznie - oczyszcza się. My ubieramy się w ten sposób, aby zadowolić Krysznę. Podkreślam więc kwestię noszenia stroju waisznawa przez całe to tournee. Spodnie może ubrać tylko osoba, która robi sankirtan. Pamiętam, że kiedy my przyłączyliśmy się do tego Ruchu, wszyscy spaliliśmy spodnie. Dopiero w latach 70- tych Śrila Prabhupada autoryzował karmickie ciuchy do chodzenia na sankirtan. Można było nosić te zachodnie ubrania w celu zwiększania nauczania. Gdy poszliśmy kupić spodnie, nie pamiętałem już jaki rozmiar noszę. Kupiono mi rozmiar trzydziesty. Niestety, były za małe. Musiałem nosić rozmiar czterdziesty. Prasadam ki; Jay! W Polsce nawet gdy bhaktowie idą do sklepu coś kupić, to natychmiast ubierają spodnie i jakąś koszulę, mimo, że ludzie lubią tutaj bhaktów. Oni powinni dostrzegać tę świadomość Kryszny i dlatego powinniśmy być dumni, że nosimy te stroje. Chciałbym także, aby wszyscy mieli ogolone głowy. Jeśli będziemy nauczali najważniejszej filozofii, ale będziemy żyli jak hipisi, to nikt nie będzie słuchał. Poza tym, wszystkie nasze rzeczy powinny być ładnie poskładane i położone we właściwym miejscu. Pewnego razu zrobię inspekcję, czy wszystko jest dobrze poukładane. Śrila Prabhupada był bardzo czysty i zoragnizowany w każdym momencie. Nasze śpiwory muszą być dobrze poskładane, brudne rzeczy też i nawet para skarpetek powinna być razem. Czy wyobrażacie sobie to - para skarpetek razem? (śmiech). Tak powinno wyglądać w każdej chwili. Czy mogę iść zrobić inspekcję teraz? Nie .. Bycie czystym jest także formą nauczania. Proszę też, aby szmatki nie wisiały na oknach, połóżcie je w dyskretnym miejscu. To dotyczy także ręcznika. Ludzie nie powinni mówić: " O, ja zawsze wiem, kiedy ci z HARE KRYSZNA przyjeżdżają, bo oni zawsze wieszają swoje pomarańczowe flagi w oknach." (śmiech).HARE KRYSZNA !!!
