Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej       

Hare Kryszna

ISKCON

uniwersalna duchowość

rozwój duchowy

bhakti-joga

joga

Bóg

religia

mantra

reinkarnacja

Kriszna

Krishna

Rama

Hare

Kryszna

hinduizm

krysznowcy

karma

Indie

Gaura

India

wyznawcy Kryszny

Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kryszny

Bhagavad-Gita

Śrimad Bhagavatam

Festiwal Indii

Woodstock

Pokojowa Wioska Kryszny

vaisnava

waisznawa

waisznawizm

wajsznawa

wajsznawizm

religie wschodu

filozofia wschodu

duchowość

astrologia wedyjska

jyotish

przepisy wegetariańskie

kuchnia wegetariańska

joga

dezinformacja ruchów katolickich

serwis

portal

astrologia wedyjska

taniec indyjski

kalendarz księżycowy

muzyka indyjska

dharma

ayurweda

ayurveda

książki Prabhupada

nama-hatta

mantry

przepisy wegetariańskie

świątynia

festiwal

sekta

sekty

 
 
 
 
 
 
 
logowanie
rejestracja
regulamin strony
 
 
 
 
   Autor: Indradyumna Swami
dodał: admin    opublikowano: 2016-09-14    przeczytano: 800
kategoria: Wykłady - Indradyumna Swami
podkategoria: Wykłady
 
Powrót >>>     
 
Grhastha-aśram - cel i obowiązki
 
Letnie tournee 1991, Polska, ŚB. 3.22.10 


yada tu bhavatah śila-śruta-rupa-vayo-gunanaśrnon naradad esatvayy asit krta-niścaya

yada – gdy; tu – lecz; bhavatah – twym; śila – szlachetny charakter; śruta – uczoność; rupa – cudowny wygląd; vayah – młodość; gunan – zalety; aśrnot – usłyszała; naradat – od Narady Muniego; esa – Devahuti; tvayi – w tobie; asit – stała się; krta-niścaya – mocno zdeterminowana.

Od chwili, gdy dowiedziała się od mędrca Narady o twym szlachetnym charakterze, uczoności, cudownym wyglądzie, młodości i innych zaletach, swój umysł skupiła na tobie.

ZNACZENIE: Devahuti nie widziała osobiście Kardamy, ani nie doświadczyła jego charakteru i cech, ponieważ istniejące stosunki społeczne nie pozwalały jej na zdobycie tego rodzaju doświadczeń. Lecz słyszała o Kardamie od autorytetu, jakim jest Narada Muni. Słuchanie od autorytetu jest lepszym sposobem uzyskiwania doświadczeń niż ich osobiste zdobywanie. Narada Muni powiedział jej, że odpowiednim mężem będzie dla niej Kardama Muni, a więc w swym sercu postanowiła, że jego poślubi, a pragnienie to wyjawiła ojcu, który dlatego przyprowadził ją przed oblicze mędrca.

WYKŁAD INDRADYUMNY SWAMIEGO: Ten werset ze Śrimad- Bhagavatam daje nam bardzo praktyczne wskazówki odnośnie żźycia rodzinnego. W kulturze wedyjskiej życie rodzinne nazywane jest- grhastha-aśramem. Aśram dosłownie oznacza miejsce, w którym przebywa mistrz duchowy. Miejsce, w którym się uczymy. Miejsce, w którym przebywa mężczyzna i kobieta, aby służyć Najwyższemu Panu Krysznie. Oczywiście lepiej jest pozostać brachmacarinem, gdyż w życiu rodzinnym istnieje wiele niewygód. Praktycznie jedyną odpowiedzialnością brachmacarina jest rozprowadzanie książek. Dlatego lepiej jest pozostać w tym aśramie. Jednak, gdy czyjś umysł jest zbyt zaniepokojony, lub gdy ktoś otrzymuje polecenie od mistrza duchowego o zmianie aśramu, wówczas może wejść w grhastha-aśram. Są to dwie najważniejsze kwestie. Jeżeli czyjś umysł jest zbyt poruszony, to osoba taka powinna zmienić aśram i kontynuować nauczanie w świadomości Kryszny. 

W naszej filozofii istnieje jedna sprzeczność, która mówi o tym, że każdy bhakta powinien zostać brachmacarinem, ale jednocześnie do naszego Ruchu przychodzi tak wiele kobiet, które zgodnie z kulturą wedyjską powinny być zamężne. Życie grhasthy jest wypełnione odpowiedzialnością i nigdy nie jest przeznaczone do zadowalania umysłów. Śrila Prabhupada powiedział, że jest tam małe pozwolenie na zadowalanie zmysłów, ale nie odnosi się do waisznawy. Waisznawa nigdy nie jest zainteresowany zadowalaniem zmysłów, jego jedynym zajęciem jest służenie Krysznie. Dlatego w naszym ruchu, grhastha-aśram nie jest przeznaczony do zadowalania zmysłów i nasi grhasthrowie nie są tym zainteresowani. Naszym zadowalaniem zmysłów jest służenie Krysznie, czyli nasze duchowe zmysły są usatysfakcjonowane pełnieniem służby dla Pana. Nikt poprzez materialne zanieczyszczone zmysły nie może zrozumieć duchowej formy Pana, Jego transcendentalnej natury, pojawia się i odchodzi. Dopiero, gdy zmysły są oczyszczone przez służbę oddania, wówczas można zrozumieć czyny Najwyższego Pana. Istnieje zatem materialne zadowalanie zmysłów i duchowe zadowalanie zmysłów. Materialne zadowalanie zmysłów, oznacza przyjemność dla mnie, a duchowe zadowalanie zmysłów oznacza przyjemność dla Kryszny. Świadomość Kryszny nie jest sucha, jest pełna szczęścia. Ale istnieje pewna zasada, która mówi o tym, że kiedy jest szczęśliwy Kryszna, wtedy też jest szczęśliwa każda żywa istota. Podobnie moja. Podobnie moja ręka jest szczęśliwa wówczas, gdy służy żołądkowi, ponieważ jest ona integralną częścią ciała. My z kolei, jako cząstki Najwyższego Pana, osiągamy zadowolenie wtedy, gdy Pan jest szczęśliwy. 

Naszą naturą jest to, że mamy być szczęśliwymi. Nie chcemy mieć smutnych twarzy. Najpierw jednak musimy się nauczyć sztuki zadowalania Kryszny, a to oznacza- żadnego zadowalania zmysłów, wszystko dla Kryszny. To jest właśnie podstawa życia grhasthów. Mężczyzna i kobieta współpracują razem aby służyć Krysznie. Wówczas ich życie jest przyjemne. Ale gdy tylko pojawia się element zadowalania zmysłów, natychmiast przychodzą problemy. Nie trzeba wcale dużo aby tak się stało. Wystarczy, że małe ziarnko piasku dostanie się do waszego oka. Jest bardzo malutkie, ale sprawia mnóstwo cierpienia. Podczas harinamu w Jeleniej Górze, mały pyłek wpadł mi do oka i niczego nie widziałem, a także nie mogłem dostrzec tego pyłku w lustrze. Jednocześnie sprawiło mi to tak wiele bólu. Widzimy zatem, że nawet minimalne nastawienie na zadowalanie zmysłów w procesie bhakti, sprawia wiele zakłóceń. Musimy osiągnąć etap, w którym pozbawieni jesteśmy materialnych motywacji, służymy tylko guru i Gaurandze. Wówczas osiągamy prawdziwe szczęście. Ponieważ gdy jest szczęśliwy Kryszna, my automatycznie czujemy się w pełni zadowoleni. To jest właśnie życie grhasthrów. Jest ono przeznaczone do tego aby zadowolić Krysznę. Mężczyzna opiekuję się kobietą, staje się za nią odpowiedzialny, a kobieta służy mężowi bardzo szczerze i pokornie. 

Jest wiele przykładów grhastha-aśramów, które zakończyły się sukcesem, ale są też przykłady na to, iż nie zakończyły się sukcesem. Przykładem grhastha-aśramu, który zakończył się sukcesem jest Jego Boska Miłość Bhaktivinoda Thakura. On posiadał liczną rodzinę, odpowiedzialność w rządzie hinduskim, a jednocześnie bardzo entuzjastycznie nauczał w całych Indiach Świadomości Kryszny. To był grhastha, który odniósł sukces i nigdy nie ulegał zadowalaniu zmysłów. Dlatego w kulturze wedyjskiej małżeństwa były zawierane bardzo wcześnie, zanim umysł stawał się zaniepokojony i podejmował różne decyzje w oparciu o ideę zadowalania zmysłów. Chłopiec i dziewczyna wchodzili w małżeństwo przed osiągnięciem wieku 12 lat. Czasami, gdy dziewczyna ma dopiero 5 lat, już jest przeznaczona konkretnemu chłopcu. Taka jest tradycja, mimo że niektórzy ludzie uważają to za barbarzyństwo. Tak naprawdę leży to w interesie dziewczyny. Kiedy chłopiec jest wielbicielem, leży to w interesie dziewczyny. Śrila Prabhupada powiedział, że dziewczyna nigdy nie zapomni chłopca, w którym się pierwszy raz zakochała. Gdy ów chłopiec jest wielbicielem i może się nią zaopiekować, to jest ona bardzo szczęśliwą osobą. Nie miały miejsca wówczas randki, czy zaloty. Nigdy na to nie pozwalano. Chłopiec przychodził do domu dziewczyny, która gotowała prasadam, a prasadam było serwowane przez jej matkę. Pomiędzy nimi istaniała relacja oparta na służeniu a nie na zadowalaniu zmysłów. 

Tak naprawdę zaloty są bardzo złą rzeczą. Możemy zauważyć, że w tym kraju chłopacy i dziewczęta łączą się ze sobą na wolnych zasadach. Z roku na rok jest to coraz bardziej widoczne. Jest to bardzo złe, mimo iż wszyscy uważają to za prawdziwą wolność. Tak naprawdę jest to niewola. Kiedy chłopiec i dziewczyna łączą się ze sobą z powodu pożadliwych pragnień, ich związek zawsze kończy się rozwodem. Zadowalanie zmysłów zawsze jest frustrujące. W świecie materialnym na cztery małżeństwa, trzy kończą się rozwodem. Ale w kulturze wedyjskiej nie ma rozwodów, gdyż pod uwagę nie jest brane zadowalanie zmysłów ale służenie. Śrila 

Prabhupada opowiadał kiedyś, że jadąc pociagiem ujrzał jak siedemnasto, czy może osiemnastoletnia dziewczyna siedziała obok swojego męża. Ów mężczyzna miał rozległe oparzenia na całej swojej twarzy i ciele. Mimo jego kalectwa, jego żona służyła mu bardzo wiernie i nie myślała o tym, aby poszukać sobie innego mężczyzny. Miała świadomość, iż on się nią opiekuje i chciała służyć mu z oddaniem przez całe życie. To jest właśnie czystość kobiety. Tymczasem w czasach współczesnych, gdy nastąpi małe nieporozumienie w sprawie koloru samochodu, który trzeba kupić, następuje rozwód. Innym powodem, dla którego małżonkowie się rozchodzą, jest brak wzajemnego zadowalania zmysłów. W kulturze wedyjskiej brało się pod uwagę zgodność charakterów chłopca i dziewczyny w oparciu o astrologię. Charaktery powinny być podobne, aby nie było zbyt wielu nieporozumień. Należy jednak wiedzieć, iż zawsze będą nieporozumienia w małżeństwie. Nie powinno być ich jednak zbyt dużo. 

W kulturze wedyjskiej zawierano małżeństwa, zanim umysł stawał się zaagitowany. W celu ochrony społeczeństwa przed dziećmi, jakie widzieliśmy dzisiaj. Obecnie tych zasad się nie stosuje. W związku z czym, jest płodzonych tak wiele niechcianych dzieci. W waszym kraju jest 600 tysięcy aborcji każdego roku. To oznacza, że jest więcej aborcji niż narodzin. Powodem tego jest brak jakichkolwiek moralności w społeczeństwie, gdy mają miejsce kontakty między mężczyzną a kobietą. 

Bardzo często w krajach takich, jak Ameryka czy Australia, ludzie pytają: "Dlaczego w tym Ruchu mężczyźni i kobiety są rozdzieleni?". Wówczas odpowiadamy: "Chronimy kobiety przed takimi głodnymi wilkami jak ty. Gdyż jeżeli posadzimy je na przodzie, wówczas wy będziecie je eksploatować". Kobiety i mężczyźni są rozdzieleni z powodu szacunku dla siebie a także dlatego by mogli skoncentrować się nad tym, co naprawdę ich zajmuje - na Krysznie. Jeżeli umysł jest poruszony z powodu kontaktu z płcią przeciwną, wówczas skupienie się na Najwyższej Osobie Boga jest bardzo trudne. Kobiety i mężczyźni są oddzieleni od siebie, aby mogli zająć się prawdziwym celem życia - świadomością Kryszny. My nigdy nie mówimy, że kobiety są niższe od mężczyzn. To właśnie z powodu szacunku dla nich wszystkich, istnieje rozdzielenie. Wszyscy jesteśmy duchowymi istotami, ale tak długo, jak pozostajemy w cielesnej koncepcji życia, musi istnieć rozdzielenie, abyśmy mogli zrealizować fakt, iż jesteśmy duszą. Jest to najbardziej cywilizowana kultura, ponieważ ostatecznym rezultatem jest Świadomość Kryszny. Zaś materialiści nie są wcale szczęśliwi z tego powodu że mają zadowalanie zmysłów. 

Z każdym rokiem, w tym kraju jest coraz więcej towarów. Kiedy przyjechaliśmy po raz pierwszy, w sklepach były dostępne tylko ziemniaki oraz kapusta. Wyjeżdżając, chcieliśmy wydać złotówki, ale nie moglismy zabrać kapusty jako prezentu do Londynu. Teraz możecie kupić wiele rzeczy ale czy z tego powodu ludzie są bardziej szczęśliwi? Patrząc na nich, dostrzegamy, iż są oni bardziej niespokojni, gdyż nie mogą kupić tak wielu towarów, z powodu braku pieniędzy. To jest właśnie maya. Możemy więc zauważyć, że zadowalanie zmysłów nie sprawia iż ktoś staje się szczęśliwy. Nie powinniśmy być głupcami, uważając że te piękne wystawy sklepowe, luźne związki pomiędzy dziewczynami i chłopcami, są czymś wspaniałym. Jest to jedynie przyczyna cierpienia. Chłopcy i dziewczęta powinni wchodzić w małżeństwo przed ukończeniem 12 lat. To leży w interesie ich obojga. Np. żona Prabhupady była bardzo zaniepokojona tym, iż nie wydał on swoich córek za mąż przed 12 rokiem życia. Jedna z córek miała już 11 lat, wówczas Rajani (Jego żona) mówiła: "Nasza córka ma już 11 lat i ona nie jest zamężna. Co ty robisz w tej sprawie?" Upłynął rok a córka nadal nie miała męża. Wówczas żona Prabhupada powiedziała: " Jeżeli w ciągu kilku miesięcy nie wydasz naszej córki za mąż, to popełnię samobójstwo". Wtedy Prabhupada znalazł jej męża. Oczywiście w naszym społeczeństwie kobiety są chronione, ponieważ jest to bardzo silny, duchowy ruch. Naturalnie, większość kobiet dawno przekroczyła już wiek 12 lat, ale mimo to są one chronione w tym procesie. Dlatego życie w małżeństwie może być, ale nie musi być konieczne. Nigdy nie należy brać pod uwagę zadowalania zmysłów. Kiedy Śrila Prabhupada uczęszczał na uniwersytet, ojciec kazał mu się ożenić. Abhay miał pragnienie poślubienia pięknej dziewczyny, ale ojciec powiedział mu, iż lepiej będzie, jeśli przyjmie za żonę kobietę trochę brzydką, gdyż wtedy łatwiej mu będzie przyjąć sannyasę. Ostateczną rzeczą, którą brało się pod uwagę, zawsze była świadomość Kryszny. Jednym z głównych celów grhastha-aśramu jest płodzenie świadomych Kryszny dzieci. 

Tak naprawdę grhastha-aśram jest bardzo ważny dla każdego ludzkiego społeczeństwa, ponieważ potrzebujemy świętych osób, które będą nauczać filozofii świadomości Kryszny. Istnieje wiele psów i kotów, której biegają w ludzkich ciałach, powodując chaos w społeczeństwie. 

Dużą odpowiedzialnością grhasthów jest bhakta- program. Oni muszą stwarzać nowych bhaktów, którzy będą nauczać prawdziwej wiedzy. Musimy także wziąść pod uwagę możliwość, gdy ktoś nie odnosi sukcesów w świadomości Kryszny. Dlatego grhasthowie powinni być kwalifikowani. Przypuśćmy, że ktoś nie odnosi sukcesu i stanie się świadomym Prawdy Absolutnej tylko w 75 %, czy chcielibyście się wówczas narodzić w rodzinach zjadaczy mięsa, ogladających "Myszkę Miki"? Nie chcemy aby "Myszka Miki" znowu stała się naszym guru. Nie chcemy być znowu zmuszani do jedzenia mięsa. Jeden uczeń napisał do mnie, iż jego rodzice zmuszają go do jedzenia mięsa, dlatego on nie chce wracać do domu. Jest to więc straszna sytuacja dla bhakty, gdy jest zmuszany do zadawalania zmysłów. Jakże więc szczęśliwą osobą jest ta Mallika dasi. Ona od pierwszego dnia swojego życia słyszy Hare Kryszna ... Dlatego brahmacarini powinni być bardziej przyjaźnie nastawieni do gryhastów. Powinniśmy szanować wszystkich, a gryhastowie wykonują bardzo ważny obowiązek. 

Gdzie Mallika urodziłaby się, gdyby nie było tutaj Kiśory Kiśorego? Wczoraj przyszła do naszego mieszkania i gdy postawiono ją przede mną, zacząłem intonować jej do ucha Hare Kryszna... Wówczas jej oczy stawały się bardzo duże, włosy stawały na jej ciele (śmiech). Ona ma zaledwie 1 miesiąc a już przebywa w towarzystwie sannyasina. My nie mieliśmy tego szczęścia np.: do 20 roku życia. Gdy przywieziono ją do naszego mieszkania, właśnie skończyliśmy kąpiel Pana Nrisimhadevy i mieliśmy wodę, która obmyła Jego lotosowe stopy. Znajdowały się w niej listki tulasi i szafranu. Tą wodą spryskalismy jej ciało i moczyliśmy w niej smoczek, wkładając go poźniej do jej ust. Wówczas Kiśora Kiśori krzyczał: " Więcej, daj jej więcej, to jest lepsze niż mleko!". A mała Mallika była w pełni usatysfakcjonowana. Te dzieci mają więc wielkie szczęście, że od tak młodego wieku mogą być świadome Kryszny. Taki jest prawdziwy obowiązek grhastrów. Nie możemy mieć dzieci jak psy i koty zadowalające zmysły, ale musimy wyzwolić je z kręgu powtarzających się narodzin i śmierci. Śrila Prabhupada jest miłosierny dla nas wszystkich. On uczy nas, jak oczyścić nasze życe w każdej sytuacji. Należy pamiętać, że związek pomiędzy mężczyzną i kobietą jest bardzo ryzykowny. Ta wzajemna atrakcja jest podstawą egzystencji materialnej i związuje ona mocno ich serca. Jest się przywiązanym, czy przyciąganym do czyjegoś ciała, swojej żony, domu, dzieci i innych rzeczy. W ten sposób zatracona zostaje możliwość rozwiązania problemów życia, a myślenie przebiega w oparciu o "ja" i "moje". Jest to zatem potężna siła, która wiąże nas z tym światem. 

Śrila Prabhupada powiedział, że wielu mężczyzn pragnie kobiet i wiele kobiet potrzebuje mężczyzn. Jeśli żyją oni według zasad regulujących w grhastha-aśramie, wówczas jest to świadomość Kryszny. Narada Muni powiedział Vyasadevie, że ta sama rzecz, która jest przyczyną choroby, użyta terapeutycznie leczy daną chorobę. Śrila Prabhupada powiedział: " Sannyasa jest trudna dla tego wieku, stworzę więc armię grhasthów." Bez względu na to, czy ktoś jest brahmacarinem, grhasthą, vanaprasthą, sannyasinem - to najważniejszą rzeczą jest służenie Krysznie. Narottama dasa Thakura oznajmił, że jesli ktoś jest brahmacarinem, grhasthą, vanaprastą, czy sanyasinem ale intonuję Święte Imiona Kryszny, to on pragnie przebywać w towarzystwie takiej osoby. Naturalnie istnieje ryzyko związane z grhastha-aśramem, ponieważ jest tam dużo wzajemnego towarzystwa. 

Wiedzieć jednak należy, że ryzyko istnieje w każdym aśramie, ale gdy nauczamy, jesteśmy bezpieczni. Brahmacarin może stać się dumny z swoich wyrzeczeń, a grhastha może zbyt mocno przywiązać się do swojej żony, sannyasin może również popaść w dumę, z powodu swojej zaawansowanej wiedzy. Niebezpieczeństwo istnieje tak długo, jak długo jesteśmy w tym materialnym świecie, ale jeżeli nauczamy świadomości Kryszny, wówczas to zagrożenie znika, gdyż Pan Caitanya otacza takiego bhaktę Swoją opieką. Nauczanie sprawia, że wszystko oczyszcza się. Kryszna powiedział w Bhagavad-Gicie, że jedną z rzeczy, które oczyszczają jest mówienie. Np. z jakiegoś miejsca może wydobywać się brzydki zapach, ale kiedy przywieje wiatr, wszystko ulegnie oczyszczeniu. Tak długo, jak przebywamy w tym świecie materialnym, może pojawiać się w nas pragnienia, które wypływają z przebywania w kontakcie z gunami natury. Ale sankirtan jest jak wiatr, który oczyszcza nas z tych wszelkich materialnych pragnień. Jeżeli będziemy nauczać, wówczas będziemy szczęśliwi w każdej sytuacji. 

Tak naprawdę nie myślimy o sobie, jako o brahmacarinach, grhasthach, vanaprastach, czy sanyasinach. Podobnie nie myślimy o sobie, jako o braminach, ksatriyach, vaisyach, czu śudrach. Te podziały służą jedynie stworzeniu udogodnień dla rozwoju świadomości Kryszny. Naszą pierwszą tożsamością jest to, że jesteśmy wielbicielami Pana, a także sługami naszego mistrza duchowego. Pan Caitanya powiedział: " Nie jestem braminem, ksatriyą, vaisyą, czy śudrą. Nie jestem brahmacarinem, grhasthą, vanaprasthą czy sannyasinem. Identyfikuję się jedynie jako sługa sługi, sługi sługi Kryszny, który utrzymuje gopi. To jest nasza rzeczywista tożsamość. Waisznavowie są po to, aby nauczać i gdy to robią, nie mają żadnych problemów. Wówczas nasze życia stają się chwalebne.Hare Kryszna.Czy są jakieś pytania?

Pytanie: Powiedziałeś na początku wykładu, że gdy brahmacarin czuje się zaniepokojony w swoim umyśle, może się ożenić. Ale, czy nie jest tak, że gdy ktoś chcąc się schronić przed deszczem, wchodzi pod rynnę?

Odp: Nie, ponieważ mając to towarzystwo, umysł jest spokojny. Nie ma tam miejsca na zadowalanie zmysłów. Nie upada się ze swojej pozycji, chyba, że ktoś jest draniem. Umysł jednak jest spokojny. Np.: gdy jesteś bardzo spragniony, to gdy wypijesz trochę wody, czujesz satysfakcję. Głownym celem jest stanie się świadomym Kryszny. To nie jest tak, że gdy ktoś wchodzi w grhasthra-aśram, to wszystkie jego materialne pragnienia odchodzą. Jedynym sposobem na pozbycie się materialnych pragnień jest stanie się czystym wielbicielem. Gdy zmieniamy aśram, czujemy się spokojni i możemy nadal kroczyć ścieżką świadomości Kryszny.

Pyt.: Jaka jest różnica między pożądaniem a chciwością?

Odp.: Pożądanie jest pierwotnym pragnieniem cieszenia się niezależnie od Kryszny. Jest to palące pragnienie zmysłów, aby cieszyć się w oddzieleniu od Pana. Chciwość oznacza, że nigdy nie jestem zadowolony. Osoba chciwa bez względu na ilość otrzymania zadowalania zmysłów, nigdy nie czuje się usatysfakcjonowana. Ona chce więcej i więcej. To jest chciwość. Pragnienie cieszyć się zadowalaniem zmysłów. Ale ponieważ taka osoba nie jest szczęśliwa, mimo, że ma 'więcej', staje się zła. Złość jest następstwem chciwości.

Pyt: ( nie słychać)

Odp.: Służba oddania oznacza działanie zadowalające mistrza duchowego i Krysznę. Bycie nieprzywiązanym do rezultatów oznacza nieprzywiązanie się do rezultatów dla własnej przyjemności. Ale powinniśmy być bardzo przywiązani do rezulattów naszych działań dla guru i Kryszny. Gdy wykonujemy jakąś służbę oddania, chcemy ją wykonać najlepiej pod względem jakości i ilości dla mistrza duchowego. Jednak nie powinniśmy czerpać radości z wyników dla siebie. Np.: ktoś może rozprowadzać książki. Jeżeli taka osoba chce uzyskać wielki rezultat, aby zdobyć prestiż u innych, wówczas jest to niewskazane, ale gdy ta osoba pragnie osiągać duże wyniki dla swojego guru, to jest to bardzo dobre.

Pyt.: (nie słychać)

Odp.: Musimy myśleć o sobie jako o instrumentach. Powinniśmy zaakceptować każdą instrukcję, jaką daje nam mistrz duchowy aby rozpowszechniać świadomość Kryszny. Mimo, że nie jesteśmy kontrolowani, możemy ułatwić naszemu guru proces naszego oczyszczenia. Gdy staniemy się czystymi wielbicielami, mistrz duchowy używając nas jako instrumentu, będzie mógł zrobić jeszcze więcej. Kiedy chirurg ma ostry nóż, może dobrze wykonać operację, ale gdy jego nóż jest tepy, to cóż on może zrobić? Kiedy ktoś jest tępym uczniem, to cóż mistrz duchowy może za jego pośrednictwem zrobić? Dlatego chcemy stać się dobrymi Vaisnavami, nie dla własnej sławy i imienia, ale po to, by pomóc naszemu mistrzowi duchowemu w szerzeniu świadomości Kryszny.

Pyt.: (nie słychać)

Odp.: Tak, można praktykować świadomość Kryszny i mieć materialne zadowalanie zmysłów. Ale wówczas istnieje ryzyko przywiązania się do materialnego zadowalania zmysłów. Można upaść ze świadomości Kryszny. Dlatego Śrila Prabhupada proponuje lepszą ściężkę: jest to działanie z czystym sercem dla przyjemności Kryszny. Wiele razy widzimy, że ludzie przyłączają się do tego Ruchu, ponieważ są w nim pewne udogodnienia. Ale jednocześnie często zdarza się, że te osoby stają się bardziej przywiązane do tych udogodnień, niż do świadomości Kryszny. Wówczas one opuszczają nasz Ruch, gdyż chcą się cieszyć. Najlepszą alternatywą jest podążanie ścieżką wiedzy i wyrzeczenia! Kiedy posiadamy taką motywację w zyciu duchowym, po pewnym czasie materialne pragnienia nas opuszczają. Bez względu na to, czy posiadamy wiele materialnych pragnień, czy też nie mamy ich wcale, zawsze powinniśmy czcić Najwyższą Osobę, Boga - Krysznę. Na pewnym etapie służby oddania należy jednak pragnąć porzucić te materialne pragnienia. Tak jak Dhruva Maharaja. On miał wielkie materialne pragnienia, pragnął posiadać królestwo większe, niż królestwo Brahmy. Kryszna spełnił to pragnienie, a także bezpośrednio pojawił się przed nim. Ostatecznie Dhurva wybrał Krysznę, a nie te materialne pragnienia. Wszyscy przychodzimy do tego Ruchu z materialnymi pragnieniami. To nie jest tak, że służba oddania może być pełniona tylko przez czystych wielbicieli. Nawet gdy posiadamy materialne pragnienia, Kryszna spełnia je, dając takiemu bhakcie udogodnienia. Należy jednak pamiętać, jaki jest cel samorealizacji, a gdy przyjdzie wymagająca tego sytuacja, trzeba umieć porzucić te materialne przywiązania. My przychodzimy tutaj, aby służyć Krysznie i aby stopniowo oczyszczać się.

Pyt.: (nie słychać)

Odp.: Brahmacarin nie powinien myśleć, że zostanie grhasthą dobrym, czy złym (śmiech). Ale kiedy mistrz duchowy prosi go, aby zaopiekował się jakąś kobietą, on powinien to zrobić. Każde polecenie, której daje nam mistrz duchowy, powinniśmy przyjmować i wykonywać jak najbardziej właściwie. Jest bardzo wielu dobrych grhasthów, wielu wspaniałych brahmacarinów, vanaprasthów i sannyasinów.

Pyt.: (nie słychać)

Odp.: To, że nie jesteśmy w stanie wypełniać instrukcji Śrila Prabhupada, nie znaczy, że powinnismy porzucić ten wysiłek. My próbujemy w naszym życiu stosować całkowicie kulturę wedyjską chociaż reszta społeczeństwa jest bardzo materialistyczna. Dlatego zanim świadomość Kryszny odniesie w pełni sukces, musi upłynąć trochę czasu. Nasze guru-kule muszą być bardzo dobre, a nauczanie powinno w nich być na poziomie szkół średnich. Faktem jest, że wiele z naszych dzieci nie pozostaje w tym Ruchu. My jednak musimy starać się spełniać pragnienie Śrila Prabhupada. Mamy nadzieję, że kiedyś nasze dzieci będą w tych guru-kulach pozostawały. Np.: Prabhav ukończył guru-kulę i jest najmłodszym uczniem Śrila Prabhupada. Niektóre dzieci odchodzą od naszych szkół, np. : Gaura Śakti ma 17 lat. Ten wiek kilkunastu lat jest niespokojny. Jednakże większość dzieci powraca, posiadając już wiedzę zrealizowaną-vijnanę. (Śmiech). Dlatego wiedza, która dajemy tym dzieciom, pozostaje w ich sercach i nigdy nie zostaje zatracona. Gaura Śakti uczęszczał do guru-kuli, ale opuścił ją z wielu powodów: teraz chodzi do zwykłej szkoły, nosi długie włosy, ale nadal lubi podróżować z bhaktami i nauczać świadomości Kryszny. Pewnego razu zapytałem go, co zamierza zrobić po ukończeniu tej szkoły, a on odrzekł, że zamierza zarobić trochę pieniędzy dla Ruchu i opłacać moje podróże do różnych centrów świata. To jest dobry plan. Wiedza którą otrzymujemy w Świadomości Kryszny nigdy nie jest tracona. Te dzieci, które nas opuściły, któregoś dnia wrócą. Jak można nie wrócić do świadomosci Kryszny? Tutaj możemy tańczyć, śpiewać, ucztować, a świat materialny nie może nam nic zaoferować. Która piosenka może równać się z Hare Kryszna? Co może dorównać wspaniałemu gulabdżamenowi, z którego kapie miód? Nie powinniśmy patrzeć za siebie. Wiemy na czym polega życie w materialnym świecie, ponieważ większość bhaktów stamtąd przyszła. Dlatego przynajmniej my nie powinniśmy odchodzić. Kto przychodzi do Ruchu jest bardzo szczęśliwą osobą; ten, kto nie przychodzi jest nieszczęśliwy, ale ten który przychodzi do procesu i później go opuszcza jest najbardziej nieszczęśliwy. Teraz zakończymy. Może dziś na śniadanie będą jakieś wspaniałe gulabdżameny. Kto dzisiaj będzie rozporowadzał książki? Podnieście ręce. Słyszałem, że w tym mieście każdy ma już książkę. Kryszna jest nieograniczony, dlatego oni powinni kupić następną książkę. Jeśli jesteście entuzjastyczni, możecie dać książki wielu ludziom. Nie możecie przekonać kogoś o czymś, do czego sami nie jesteście przekonani. Ludzie nie przestają jeść pizzy, tylko dlatego, że zjedli ją już raz w życiu.

Pyt.: Czy praktyczną rzeczą jest rozprowadzanie księżek w kraju, w którym funkcjonuje język, którego się nie zna?

Odp.: To może nie być zbyt praktyczne. Należy jednak mieć świadomość, że traci się wiele nektaru, gdy nie uczestniczy się w sankirtanie. Podczas harinamu w Jeleniej Górze, poprosiłem Sivanandę, aby był moim tłumaczem i zacząłem rozporowadzać książki. W wypełnianiu służby oddania nie ma żanych przeszkód. Bhakta może służyć Krysznie w każdnych warunkach. Byłem w ekstazie, a ci ludzie widząc, że nie jestem Polakiem, byli jeszcze bardziej zainteresowani. Wówczas ich nauczałem: " Przyjechałem prosto z Ameryki, aby dać ci tę ksiżkę. Jesli jej nie weźmiesz, sprawi mi to wielkie cierpienie". Wówczas ci ludzie czuli się bardzo zobowiązani i kupywali te książki. Moja nieumiejętność mówienia po polsku okazała się w rezultacie korzystna. Bhaktowie, którzy rozporwadzali na początku tego ruchu książki we Francji, nie mówili po francusku. Zastanawialiśmy się, jak możemy rozprowadzac tę literaturę. Jeden bhakta nauczał nas, że entuzjazm jest najważniejszą cechą, on wygrywał każdy maraton. Zapytaliśmy go, na czym polega jego sekret, ale on nie chciał powiedzieć. Ostatecznie zwierzył się, iż bierze kadzidełko i wsadza go do czyjegoś nosa a jednocześnie do ręki wkłada książkę, prowadzi taką osobę wzdłuż ulicy i używa swojej specjalnej mantry "Haribol, haribol, haribol ...". On nie mówił w języku francuskim, mówił po bengalsku. Książki możemy rozprowadzać w każdych warunkach. Hare Kryszna !!!

Przepisała: Marisha
 
Powrót >>>     
Udostępnij:
   
 
  komentarzy: 0     0   0  
 
Aby dodawać komentarz do artykułu musisz być zalogowany.
zaloguj.
 
 
 
OSTATNIE NA FORUM
Zwierzęta pobożne i grzeszne
(23-04-2024 21:19:56)
 
Re: Indradyumna Swami
(27-03-2024 13:32:32)
 
KUPIĘ Śrimad Bhagavatam, Canta 01-07
(23-02-2024 13:12:45)
 
Re: Przemyslenia na temat Harinama Sankirtana
(31-01-2024 19:22:28)
 
Nie jesteśmy wegetarianami ani nie-wegetarianami
(19-01-2024 18:59:38)
 
Re: Świeckie Państwo?
(20-12-2023 21:38:05)
 
Vanaprastha
(19-12-2023 21:41:53)
 
 
LINKI
 
 
 
 
 
 
 
TAGI
Święte Imię   Kryszna Katha   Varnaśrama   Filozofia   Kryszna   Mahatma das   Krishna Kshetra Swami   Prawo karmy   Polityka   Monarchia   Homoseksualizm   Kobiety   Astrologia   Chrześcijaństwo   Aborcja   Trivikrama Swami   Prabhupada  
 
Copyright © 2016. All Rights Reserved.  Created by Future Project