Był bardzo pobożny i sprawiedliwy król. Wielbił on Krysznę z miłością i czcią. Kryszna był zadowolony z jego wielbienia i dał mu darśan. Powiedział: "O królu, jestem bardzo zadowolony z twojego oddania. Co mogę dla ciebie zrobić?" Król, który kochał Swój lud, rzekł: "Dzięki twojej łasce mam wszystko i wszystko jest pięknie urządzone w królestwie, ale mam jedno życzenie. Ponieważ dałeś mi darśan, daj darśan wszystkim w królestwie". Kryszna powiedział: "To nie jest możliwe. Proszę, spróbuj to zrozumieć". Król nie zgodził się i nalegał, aby Kryszna spełnił Swoją obietnicę. Kryszna musiał ustąpić Swojemu wielbicielowi. Powiedział: "Dobrze, przyprowadź wszystkich swoich ludzi na wzgórze, dam darśan ze szczytu wzgórza". Król był zadowolony. Podziękował Krysznie. Poinformował wszystkich obywateli, aby zebrali się na wzgórzu i przyjęli darśan Kryszny. Następnego dnia wszyscy udali się na wzgórze. Po drodze zobaczyli górę miedzianych monet. Niektórzy ludzie zaczęli biec w jej kierunku. Król ostrzegł ich, aby nie padli ofiarą swojej chciwości na kilka monet, kiedy mieli otrzymać darśan, jedną z najcenniejszych rzeczy w ich życiu. Ale niektórzy wciąż biegli do monet. Myśleli: "Pewnego dnia będziemy mogli otrzymać darśan Kryszny, ale nie będziemy mieli okazji zebrać monet, do których teraz mamy łatwy dostęp". Król kontynuował spacer z innymi i wtedy zobaczył górę srebrnych monet. Więcej ludzi zaczęło biec w jej kierunku i napełniać swoje torby. Pomyśleli, co za okazja. Król był zaniepokojony, ale szedł dalej i wtedy pojawiła się góra złotych monet. Ludzie, którzy zostali w tyle, pobiegli i byli tak szczęśliwi, że mogli zebrać złote monety! Myśleli, że to koniec ich kłopotów. Teraz został tylko król i jego królowa. Król powiedział do królowej: "Spójrz, jak wszyscy stali się chciwi. Nie zdają sobie sprawy, że darśan Kryszny jest ostatecznym celem życia. Czym jest kilka monet w porównaniu z tym? Królowa zgodziła się i oboje szli dalej. I wtedy zobaczyli górę wielobarwnych diamentów. Teraz nawet królowa nie mogła się zatrzymać. Pobiegła i zaczęła zbierać diamenty do swojej torebki i sari. Z powodu jej chciwości nawet jej ubranie zsunęło się z niej pod ciężarem diamentów. Król czuł się tak źle, że zostawił ją w takim stanie i poszedł sam. Kryszna czekał na niego. Powiedział: "Gdzie są twoi ludzie? Czekam, by dać im darśan". Król pochylił głowę ze wstydu. Kryszna uspokoił króla. Powiedział: "O królu. Ci, którzy bardziej cenią dobra materialne, zawsze pozbawieni są Mojego darśanu, czyli bliskości ze Mną. Powinniśmy zawsze o tym pamiętać! Hare Kryszna. Hare Kryszna, Hare Kryszna, Kryszna Kryszna, Kryszna Kryszna, Hare Hare, Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Rama Rama, Hare Hare.
|